... przegra z wolnością
Biorąc zatem pod uwagę niezbywalne prawo pracownika do swobodnego decydowania o nawiązywaniu stosunku pracy oraz ustalenia warunków jej wykonywania, umowny zakaz zatrudniania pracowników zatrudnionych w firmie kontrahenta uderza bezpośrednio w interesy tych pracowników. W konsekwencji, taki zapis – w świetle przeważających poglądów doktryny i orzecznictwa – może zostać uznany za nieważny w świetle art. 58 kodeksu cywilnego.
Ważne, kto jest stroną umowy
W doktrynie pojawiają się próby argumentowania, że zasady swobody przepływu pracowników oraz wolności pracy wcale nie ulegają ograniczeniom wskutek takiego zakazu. Zatrudnienie pracownika innej firmy, mimo ustanowionego pomiędzy przedsiębiorcami zakazu, nie powoduje bowiem nieważności tak zawartej umowy o pracę. Co za tym idzie, pracownik ma de facto możliwość decydowania o swoim zatrudnieniu, a jedynym skutkiem naruszenia zakazu będzie obowiązek zapłaty odszkodowania przez nowego pracodawcę, na co wyraził on zgodę poprzez ustanowienie zakazu w ramach swobody umów.
Tym niemniej, na gruncie orzecznictwa sądów powszechnych, za dominujący nadal uznać należy pogląd, że tego typu umowy (które ustanawiają wprost zakaz zatrudniania pracowników kontrahenta) naruszają konstytucyjną zasadę wolności pracy przewidującej prawo pracownika do wyboru miejsca pracy oraz charakteru zatrudnienia, a także zasadę równości praw i obowiązków przedsiębiorców w obrocie gospodarczym.
Przyjmuje się bowiem, nie bez racji, że ograniczenie zasady wolności pracy powinno być dopuszczalne jedynie w ramach autonomii woli stron stosunku pracy i w granicach określonych przepisami prawa pracy.
Z tego względu za prawnie dopuszczalne instrumenty, mające na celu ograniczenie możliwości nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy, uznać należy omówione powyżej umowy zawierane przez pracodawcę bezpośrednio z pracownikiem (np. umowy o zakazie konkurencji), a nie z podmiotem trzecim.
Nieuczciwa konkurencja
Niezależnie od charakteru stosunku prawnego łączącego strony (stosunek pracy, umowa cywilnoprawna), proceder podbierania pracowników – przy spełnieniu dodatkowych przesłanek – może zostać uznany za czyn nieuczciwej konkurencji. Zgodnie z art. 12 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 419 ze zm.; dalej: UZNK) czynem nieuczciwej konkurencji jest nakłanianie osoby świadczącej na rzecz przedsiębiorcy pracę, na podstawie stosunku pracy lub innego stosunku prawnego, do niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych albo innych obowiązków umownych, w celu przysporzenia korzyści sobie lub osobom trzecim albo szkodzenia przedsiębiorcy.