Trzecia już wersja ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa została opublikowana na stronach Rządowego Centrum Legislacji. W myśl tych przepisów sygnaliści, czyli osoby zgłaszające nieprawidłowości w działaniu danego przedsiębiorstwa, będą chronieni przed zwolnieniem i innymi działaniami odwetowymi.
Najnowsza treść projektu może mieć spore znaczenie dla administracji publicznej, samorządów i firm z udziałem Skarbu Państwa lub wykonujących zadania użyteczności publicznej, które powinny respektować te przepisy już od 17 grudnia 2021 r., gdy minął termin na implementację unijnej dyrektywy w tym zakresie (pisaliśmy o tym 16 grudnia 2021 r. w tekście: „Sygnaliści pod unijną ochroną mimo braku polskiej ustawy”). Brak polskiej ustawy nie wstrzymuje bowiem bezpośredniego stosowania unijnych regulacji.
Czytaj więcej
Wdrożenie systemu whistleblowingowego jest sprawą niezwykłej wagi dla każdego podmiotu. Ten proces nie musi być jednak skomplikowany. Warto go podzielić na etapy.
Zdaniem prawników także prywatne firmy, zatrudniające powyżej 250 osób, które mają wdrożyć te przepisy w pierwszej kolejności, powinny w tym zakresie zachować wzmożoną czujność.
Z alertu EY wynika, że z najnowszej wersji projektu, doprecyzowującej polskie regulacje w tym zakresie, wynika, iż przedsiębiorcy mogą spodziewać się obowiązku wdrożenia systemu zachęt do korzystania z procedury zgłoszeń wewnętrznych w przypadku, gdy naruszeniu prawa można skutecznie zaradzić w ramach struktury organizacyjnej podmiotu prawnego, a osoba dokonująca zgłoszenia uważa, że nie zachodzi ryzyko działań odwetowych. Wcześniej nie był to element obligatoryjny.