Tak przynajmniej wynika z uzasadnienia do projektu ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa, które Ministerstwo Rodziny opublikowało ostatnio na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Można znaleźć w nim stwierdzenie, że projektodawca nie zdecydował się na wprowadzenie możliwości wdrożenia anonimowego trybu dokonywania zgłoszeń wewnętrznych, jak i zgłoszeń zewnętrznych.
Oznacza to, iż dla skutecznego dokonania zgłoszenia osoba zgłaszająca będzie musiała podać dane identyfikujące taką osobę i umożliwiające kontakt z nią.
Czytaj więcej
Możliwość dokonywania zgłoszeń o naruszeniach bez zdradzania tożsamości zwiększa efektywność systemu. Takiemu sygnaliście trzeba jednak zapewnić ochronę przed działaniami odwetowymi na wypadek jego ujawnienia.
Zgłoszenia anonimowe nie będą podlegały rygorom ustawy, co oznacza, iż mogą one być pozostawione bez rozpoznania, również w przypadku zgłoszeń do rzecznika praw obywatelskich. Na szczęście w kolejnym zdaniu uzasadnienia można przeczytać, że zarówno RPO, jak i pracodawcy będą mogli stworzyć procedury anonimowego zgłaszania nieprawidłowości i ich rozpatrywania. A z samego projektu wynika kilka rozwiązań wskazujących na możliwość anonimowego zawiadamiania o nieprawidłościach.
Takich niekonsekwencji jest jednak w projekcie więcej.