Spór zbiorowy z pracodawcą to nie bieg sprinterski

Poprzedzające strajk etapy procedury sporu zbiorowego muszą mieć charakter rzeczywisty, a nie pozorny. Rażące naruszenie tej zasady może uzasadniać uznanie strajku za nielegalny.

Publikacja: 17.11.2021 14:09

Spór zbiorowy poprzedza strajk

Spór zbiorowy poprzedza strajk

Foto: Adobe Stock

W ostatnich miesiącach w Polsce wszczęto bardzo wiele sporów zbiorowych. Ma to oczywiście związek z sytuacją na rynku pracy – w czasie niskiego bezrobocia, wręcz niedoboru pracowników, presja płacowa przybiera na sile, a pełny portfel zamówień oznacza, że konsekwencje strajku będą dla pracodawcy szczególnie dotkliwe. Jest to więc zjawisko całkowicie naturalne. Niepokoi jednak widoczna tendencja, która bardzo różni niektóre obecne spory zbiorowe od tych, które toczyły się w poprzednich latach. Otóż obecnie można odnieść wrażenie, że ostatecznym celem sporu zbiorowego nie jest bynajmniej osiągnięcie jakichś konkretnych korzyści dla pracowników, a przeprowadzenie strajku. I to jak najszybciej.

Pozostało 85% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona