– Nie można w nieskończoność zaostrzać kar. To nie jest sposób na walkę z przestępczością. Jeśli minister uważa, że wyroki są zbyt łagodne, niech podniesie dolną granicę zagrożenia. Tymczasem słyszę, że planuje obniżyć dolną z miesiąca na tydzień, a górną podnieść do lat 30 – mówi profesor. I pyta: gdzie tu konsekwencja, gdzie rzetelne badania, analizy, czy sądy mają problem z tym, by surowiej karać.
Nie boją się dożywocia
Kara dożywotniego pozbawienia wolności należy dziś do najsurowszych w kodeksie karnym. Mimo spadającej od lat przestępczości każdego roku zapada ok. 30 takich prawomocnych wyroków. Obecnie karę taką odbywa w więzieniach w sumie 395 skazanych, a 40 proc. odsiaduje tzw. zaostrzone dożywocie.
– Prawo karne przewiduje, że skazany na dożywocie może starać się o wyjście na wolność w ramach warunkowego przedterminowego zwolnienia po 25 latach odsiadki. Od tej zasady istnieje jednak wyjątek pozwalajacy sądowi warunki takiego zwolnienia obostrzyć. Może uznać w wyroku, że będzie można się o nie ubiegać nie po 25 latach, tylko 30, 40 czy 45 – wyjaśnia dr Mateusz Głowacki z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Tak też zdecydował sąd w jednym z ostatnich wyroków. W lutym 2016 r. skazał na dożywocie 45-letniego Zbigniewa Ratajczaka, zbieracza puszek ze Środy Śląskiej, oskarżonego o brutalne morderstwo dziewiętnastoletniej Dominiki. Mężczyzna zadał dziewczynie co najmniej 48 ciosów nożem. Skazano go na dożywocie. O przedterminowe zwolnienie z więzienia będzie mógł się starać dopiero za 35 lat.
Młodość w kryminale
Podobnie jak dożywocie, na stałym poziomie utrzymuje się orzekanie 25 lat pozbawienia wolności. W 2011 r. takich kar było 102, rok temu 103.
Z najgłośniejszych ostatnio spraw to właśnie taki wyrok usłyszeli Zuzanna M. i Kamil N. oskarżeni o brutalny mord na rodzicach chłopaka. Do zdarzenia doszło w nocy z 12 na 13 grudnia 2014 r. w Rakowiskach koło Białej Podlaskiej. Nastolatkowie zaatakowali małżeństwo N. przygotowanymi trzema nożami. Każda z ofiar otrzymała kilkanaście ciosów. Prokurator chciał dożywocia, sąd wymierzył karę 25 lat więzienia. Skazani będą mogli się ubiegać o wcześniejsze wyjście na wolność nie po 15 latach więzienia (jak mówi kodeks karny), ale dopiero po 20.