Reklama
Rozwiń
Reklama

Eastern Sentry i wojska NATO w Polsce. Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję

Prezydent Karol Nawrocki podpisał zgodę na pobyt na terytorium Polski wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego w ramach operacji Eastern Sentry (Wschodnia Straż) – podało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Publikacja: 14.09.2025 17:41

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki

Foto: PAP/Radek Pietruszka

O tym, że prezydent wydał postanowienie w sprawie zgody na pobyt wojsk NATO na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało w niedzielę po południu w krótkim komunikacie.

„Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał postanowienie o wyrażeniu zgody na pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej komponentu wojsk obcych Państw-Stron Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego jako wzmocnienie RP w ramach operacji Eastern Sentry” – brzmi tekst. BBN zaznaczyło, że postanowienie prezydenta ma charakter niejawny.

Czytaj więcej

Rubio komentuje wtargnięcie rosyjskich dronów: Nie wiadomo, czy miały trafić do Polski

Rosyjskie drony nad Polską. Odpowiedź NATO – operacja Eastern Sentry

Natowska operacja Eastern Sentry (Wschodnia Straż) ma zwiększyć bezpieczeństwo na wschodniej flance Sojuszu. O jej uruchomieniu sekretarz generalny NATO Mark Rutte poinformował w piątek – kilka dni po tym, jak rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną.

Szef Sojuszu mówił na konferencji prasowej w Kwaterze Głównej w Brukseli, że ochrona wschodniej flanki jest kluczowym zadaniem NATO. Podkreślił, że incydent nad Polską to było „największe zestawienie naruszeń przestrzeni powietrznej NATO, jakie kiedykolwiek obserwowano”. – To, co wydarzyło się w środę, nie było odosobnionym incydentem – zastrzegł, dodając, że nierozważne działania Rosji wzdłuż wschodniej flanki NATO są coraz częstsze. Rutte wspomniał o naruszaniu przestrzeni powietrznej Rumunii, Estonii, Litwy i Łotwy przez rosyjskie drony. Zaznaczył, że niezależnie od tego, czy było to celowe, czy nie, było to zachowanie „niebezpieczne i niedopuszczalne”.

Reklama
Reklama

Informując o uruchomieniu operacji Eastern Sentry sekretarz generalny NATO poinformował, że jej celem jest zwiększenie obecności Sojuszu na wschodniej flance i bezpieczeństwa w tym rejonie. Rutte zapowiadał, że działania rozpoczną się w najbliższych dniach i będą obejmowały „liczne siły” z Danii, Francji, Zjednoczonego Królestwa i innych krajów. – Planowane zdolności wojskowe będą odpowiadały na konkretne zagrożenia związane z wykorzystaniem dronów. Operacja Eastern Sentry doda naszej postawie elastyczności i pokaże, że jako sojusznicy jesteśmy zawsze gotowi do obrony. Jestem przekonany i wierzę w siłę tego sojuszu – nie tylko dzięki przywództwu naszych dowódców – mówił.

Francuski Rafale, jeden z trzech myśliwców, zmobilizowanych przez Francję w celu wzmocnienia ochrony

Francuski Rafale, jeden z trzech myśliwców, zmobilizowanych przez Francję w celu wzmocnienia ochrony polskiej przestrzeni powietrznej po wtargnięciu rosyjskich dronów

Foto: French Armed Forces/Handout via REUTERS

Z kolei naczelny dowódca sił sojuszniczych w Europie (SACEUR) gen. Alexus Grynkewich powiedział, że w operacji Wschodnia Straż kluczowe będzie wzmocnienie zintegrowanej, wielowarstwowej obrony przeciwlotniczej zarówno z powietrza, jak i z lądu. Ocenił on, że odpowiedź NATO na wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Sojuszu była „zdecydowana i skuteczna, a także świadczy o zdolnościach i profesjonalizmie sojuszników”.

Rosyjskie drony nad Polską. Część bezzałogowców zestrzelona przez pociski odpalone przez myśliwce

Rosyjskie drony wleciały nad Polskę w nocy z 9 na 10 września podczas ataku wojsk rosyjskich na Ukrainę. W związku z sytuacją poderwano polskie i sojusznicze myśliwce, a przestrzeń powietrzna wokół kilku lotnisk była tymczasowo zamknięta. Kilka maszyn zostało zestrzelonych – fakt użycia pocisków rakietowych łącznie kosztujących miliony wywołał komentarze o strzelaniu „z armaty do muchy” oraz dyskusję o potrzebie stworzenia w Polsce systemu antydronowego, w którym do zwalczania bezzałogowców wartych ok. 10 tys. dolarów używano by odpowiednich środków obronnych. Do tej pory na terenie pięciu województw odnaleziono szczątki 17 maszyn, najwięcej w województwie lubelskim.

Do grudnia w pasie przy wschodniej granicy Polski na wniosek Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych wprowadzono ograniczenie ruchu lotniczego.

Drony na polu walki

Drony na polu walki

Foto: PAP

O tym, że prezydent wydał postanowienie w sprawie zgody na pobyt wojsk NATO na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało w niedzielę po południu w krótkim komunikacie.

„Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał postanowienie o wyrażeniu zgody na pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej komponentu wojsk obcych Państw-Stron Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego jako wzmocnienie RP w ramach operacji Eastern Sentry” – brzmi tekst. BBN zaznaczyło, że postanowienie prezydenta ma charakter niejawny.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Polityka
Karol Nawrocki na Marszu Niepodległości? Prezydent rozwiał wątpliwości
Polityka
„To człowiek, który kłamie każdego dnia”. Marcin Przydacz komentuje słowa Donalda Tuska
Polityka
Sondaż: Kogo najbardziej obciąża sprawa sprzedaży działki pod CPK?
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Polityka
PiS ruszy w Polskę. Czy to wystarczy, by przekonać wyborców?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama