Japonia: Zamknięcie granic dla cudoziemców zwiększyło poparcie dla rządu

Rząd obecnego premiera Japonii, Fumio Kishidy, zyskał w ciągu miesiąca sześć punktów procentowych poparcia - wynika z sondażu dla dziennika "Yomiuri Shimbun".

Publikacja: 06.12.2021 04:35

Fumio Kishida, premier Japonii

Fumio Kishida, premier Japonii

Foto: PAP/EPA

Poparcie dla rządu Kishidy wzrosło z 56 proc. przed miesiącem, do 62 proc. obecnie.

Sondaż pojawił się po tym, jak 29 listopada rząd Japonii, w związku z pojawieniem się wariantu Omikron koronawirusa SARS-CoV-2, podjął decyzję o zamknięciu granic Japonii dla wszystkich obcokrajowców.

Czytaj więcej

Japonia zamknęła granice, ale Omikron już do niej dotarł

Dzień później w Japonii wykryto pierwszy przypadek zakażenia wariantem Omikron. Zakażony to namibijski dyplomata, który przyleciał do Japonii 28 listopada.

W sondażu dla "Yomiuri Shimbun" 89 proc. respondentów pozytywnie oceniło decyzję rządu ws. zamknięcia granic.

Granice Japonii mają być zamknięte dla cudzoziemców przez ok. miesiąc.

89 proc.

Tylu Japończyków pozytywnie ocenia decyzję rządu o zamknięciu granic kraju

Poprzedniemu premierowi Japonii, Yoshihidzie Sudze, zarzucano m.in. zbyt mało skuteczną walkę z epidemią COVID-19 w Japonii. Gdy Suga odchodził ze stanowiska zadowolenie z tego, jak sprawuje funkcję premiera, spadło do poziomu poniżej 30 proc. 

Poparcie dla rządu Kishidy wzrosło z 56 proc. przed miesiącem, do 62 proc. obecnie.

Sondaż pojawił się po tym, jak 29 listopada rząd Japonii, w związku z pojawieniem się wariantu Omikron koronawirusa SARS-CoV-2, podjął decyzję o zamknięciu granic Japonii dla wszystkich obcokrajowców.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD