Jak ustalić wartość mieszkania do amortyzacji

Najmniej skomplikowanym, ale jednocześnie najmniej opłacalnym sposobem ustalenia wartości mieszkania podlegającej amortyzacji, jest przemnożenie powierzchni użytkowej zajętej na cele firmy przez 988 zł

Publikacja: 30.10.2012 02:00

Za powierzchnię użytkową uważa się przy tym powierzchnię przyjętą dla celów podatku od nieruchomości.

Z ustawy o PIT wynika, że odpisów amortyzacyjnych dokonuje się od wartości początkowej środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych, z zastrzeżeniem art. 22k ustawy o PIT, począwszy od pierwszego miesiąca następującego po miesiącu, w którym ten środek lub wartość wprowadzono do ewidencji (wykazu), z zastrzeżeniem art. 22e, do końca tego miesiąca, w którym następuje zrównanie sumy odpisów amortyzacyjnych z ich wartością początkową lub w którym postawiono je w stan likwidacji, zbyto lub stwierdzono ich niedobór.

Suma odpisów amortyzacyjnych obejmuje również odpisy, których nie uważa się za koszty uzyskania przychodów.

Podatnik, który zamierza amortyzować składnik majątkowy spełniający cechy środka trwałego, przed rozpoczęciem używania go ma obowiązek ustalić jego wartość początkową oraz sposób amortyzacji. Przez wartość początkową rozumiemy wartość majątkową składnika określaną na moment przyjęcia go do używania.

Wartość początkową budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego będącego środkiem trwałym, na podstawie art. 22g ust. 10 ustawy o PIT, można ustalić w sposób uproszczony, czyli przyjąć w każdym roku podatkowym wartość będącą iloczynem metrów kwadratowych wynajmowanej, wydzierżawianej lub używanej przez właściciela powierzchni użytkowej tego budynku lub lokalu i kwoty 988 zł.

Potwierdza to interpretacja Izby Skarbowej w Łodzi z 27 sierpnia 2012 r. (IPTPB1/415-346/12-2/AG). Izba stwierdziła, że „przyjmując do celów naliczenia amortyzacji wartość stanowiącą iloczyn metrów kwadratowych wynajmowanej powierzchni użytkowej lokalu mieszkalnego wraz z pomieszczeniami do niego przynależnymi i kwoty 988 zł, jeśli powierzchnia jest analogiczna jak przyjętą dla celów podatku od nieruchomości” podatnik postąpił prawidłowo, tj. zgodnie art. 22g ust. 10 ustawy o PIT.

Zaletą metody uproszczonej może być to, że w przypadku poniesienia większych nakładów na adaptację pomieszczenia do celów firmowych można będzie je zaliczyć bezpośrednio do kosztów (w pozostałych przypadkach trzeba by je doliczać do wartości mieszkania i rozliczać w kosztach poprzez odpisy amortyzacyjne).

Jak liczyć powierzchnię

Powierzchnię użytkową budynku lub jego części mierzy się po wewnętrznej długości ścian na wszystkich kondygnacjach, z wyjątkiem powierzchni klatek schodowych oraz szybów dźwigowych. Za kondygnację uważa się również garaże podziemne, piwnice, sutereny i poddasza użytkowe.

Przy czym powierzchnie pomieszczeń lub ich części oraz kondygnacji o wysokości w świetle od 1,40 m do 2,20 m zalicza się do powierzchni użytkowej w 50 proc., a jeśli wysokość jest mniejsza niż 1,40 m, to powierzchnię tę się pomija. Wynika to z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.

Za powierzchnię użytkową uważa się przy tym powierzchnię przyjętą dla celów podatku od nieruchomości.

Z ustawy o PIT wynika, że odpisów amortyzacyjnych dokonuje się od wartości początkowej środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych, z zastrzeżeniem art. 22k ustawy o PIT, począwszy od pierwszego miesiąca następującego po miesiącu, w którym ten środek lub wartość wprowadzono do ewidencji (wykazu), z zastrzeżeniem art. 22e, do końca tego miesiąca, w którym następuje zrównanie sumy odpisów amortyzacyjnych z ich wartością początkową lub w którym postawiono je w stan likwidacji, zbyto lub stwierdzono ich niedobór.

Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego