Powoli zaczynamy stosować nowe przepisy, dotyczące korekty kosztów (czasami przychodów), wynikające z art. 3 lub art. 4 ustawy z 16 listopada 2012 r. o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych w gospodarce (DzU z 2012 r., poz. 1342; dalej: ustawa deregulacyjna).
Wprowadziły one nowe regulacje w postaci art. 24d ustawy o PIT oraz art. 15b ustawy o CIT. Praktyka stosowania tych przepisów ujawnia jednak, jak dużym bublem legislacyjnym w zakresie podatków dochodowych jest ta ustawa.
Co w okresie przejściowym
Zapewne ze względu na pośpiech w legislacji (droga legislacyjna ustawy deregulacyjnej to swoisty rekord – 29 października 2012 r. skierowano ustawę pod obrady Sejmu, a 30 listopada 2012 r. miała miejsce jej publikacja), w zakresie przepisów dotyczących podatków dochodowych wprowadzono tylko jeden przepis przejściowy. Przepis ten, skierowany do osób prawnych mających rok podatkowy inny niż kalendarzowy, informuje, że w takim przypadku nowe przepisy stosujemy dopiero w roku podatkowym zaczynającym się w 2013 roku.
W przepisach nie ma nic o tym, jak postępować w stosunku do zdarzeń mających miejsce w 2012 r, a ujmowanych w kosztach roku bieżącego. Braki w przepisach Ministerstwo Finansów nadrabia informacjami na swojej stronie internetowej www.mf.gov.pl. Tam też znajdujemy informację, że zasady korygowania kosztów, opisane w ustawie deregulacyjnej, stosuje się do faktur bądź innych dokumentów, ujmowanych w kosztach roku 2013. Fakt nabycia towaru lub usługi w roku 2012 nie ma znaczenia dla tych rozliczeń.
Przykład