W czwartek Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który nie przyznał spółce prawa do tzw. ulgi IP Box, czyli 5 proc. CIT.
Z wniosku o interpretację wynikało, że podatniczka działa w branży telemedycznej. Konkretnie zajmuje się tworzeniem, rozwijaniem i ulepszaniem oprogramowania komputerowego oraz rozwiązań IT udostępnianych klientom. Prowadzi np. e-serwis znanylekarz.pl, który ułatwia pacjentom korzystanie z usług medycznych. Wytworzyła i rozwija m.in. takie programy jak kalendarz wizyt, kalendarz badań oraz DP Phone.
Firma była przekonana, że to, co robi, to działalność badawczo-rozwojowa, w ramach której dochodzi do tworzenia, rozwijania i ulepszania autorskich praw do programów komputerowych podlegających ochronie zgodnie z prawem autorskim. W konsekwencji ma prawo do 5-proc. stawki CIT.
Fiskus działalności badawczo-rozwojowej u spółki się jednak nie dopatrzył. Przede wszystkim dlatego, że w jego ocenie rola pracowników spółki sprowadza się jedynie do działań będących koordynowaniem, administrowaniem i nadzorowaniem projektów. W konsekwencji to podmioty zewnętrzne realizują działalność badawczo-rozwojową, nie spółka.
Z takim podejściem nie zgodził się najpierw Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Jego zdaniem spółka nie wspomaga prac badawczo-rozwojowych, ale je prowadzi, wykorzystując do tego inne podmioty.