Skarbówka: dwie rewolucje techniczne w jednym czasie to za dużo

Pełna elektronizacja rozliczeń podatku akcyzowego miała nastąpić 1 lutego 2024 r., ale będzie odłożona na później.

Publikacja: 24.05.2023 07:38

Skarbówka: dwie rewolucje techniczne w jednym czasie to za dużo

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Już od wielu miesięcy administracja skarbowa oraz podatnicy akcyzy szykowali się na wdrożenie nowego elektronicznego systemu. Ma ewidencjonować wszystkie zdarzenia związane z obrotem alkoholami, paliwami, tytoniem, prądem, a także innymi wyrobami podlegającymi temu podatkowi. Chodzi nie tylko o rozliczanie podatku, ale np. wydanie towarów akcyzowych z magazynu.

Centralna Ewidencja Wyrobów Akcyzowych (CEWA) ma ostatecznie zastąpić rozliczenia papierowe. Została pomyślana jako centralne narzędzie do monitorowania handlu i magazynowania tymi towarami.

Czytaj więcej

Obowiązkowy KSeF coraz bliżej

Jednak według zamiarów rządu planowane na 1 lutego 2024 r. ostateczne wyeliminowanie papierowej dokumentacji nie dojdzie do skutku. Stosowny zapis zmieniający ustawę o akcyzie znalazł się w rządowym projekcie nowelizacji ustawy o VAT, która trafiła już do Sejmu.

Owa nowelizacja przepisów o VAT dotyczy innej rewolucji technologicznej w rozliczaniu podatków, jaką jest Krajowy System e-Faktur. Ma on zostać uruchomiony 1 lipca 2024 r. Niewykluczone, że odsunięcie w czasie wdrożenia systemu CEWA pozwoli uniknąć nałożenia się na siebie w zbliżonych terminach dwóch dużych zmian, skłaniających podatników do przebudowy swoich systemów rozliczeń VAT i akcyzy.

Jak wyjaśniło „Rzeczpospolitej” Ministerstwo Finansów, projekt osobnej ustawy wprowadzającej CEWA przewiduje, że system zacznie działać 1 lutego 2024 r., jednak przewidziano w nim 18-miesięczny okres przejściowy na stosowanie zarówno papierowej, jak i elektronicznej ewidencji wyrobów akcyzowych. W tym czasie podmioty obowiązane do prowadzenia ewidencji akcyzowych będą samodzielnie podejmować decyzję o stosowaniu CEWA – informuje MF. Jednak projekt tej ustawy jeszcze nie został przyjęty przez rząd.

Jak wskazuje Wojciech Krok, doradca podatkowy w kancelarii Parulski i Wspólnicy, rozłożenie w czasie dwóch dużych przedsięwzięć elektronizacji rozliczeń podatkowych jest rozsądnym rozwiązaniem.

– Z drugiej jednak strony system CEWA może ułatwiać rozliczenia podatnikom, którzy tylko w niewielkim stopniu są obciążeni obowiązkami akcyzowymi, na przykład ewidencjonują zwolnione z akcyzy smary zużywane w przedsiębiorstwie – twierdzi ekspert.

Choć na razie system CEWA nie będzie obowiązkowy, to eksperci zwracają uwagę na pożytki z jego stosowania również dla państwa.

Wojciech Bronicki, doradca podatkowy w kancelarii BBGTAX, przypomina, że będzie to narzędzie zbierania w jednym miejscu ewidencji elektronicznych dotyczących wyrobów akcyzowych.

– Jeżeli do takiej centralnej bazy zostaną zastosowane algorytmy analizy ryzyka, a następnie w oparciu o tę analizę będą wyznaczane firmy do kontroli, to efektem może być dalsza poprawa nadzoru nad rozliczeniami akcyzy – podsumowuje Wojciech Bronicki.

Już od wielu miesięcy administracja skarbowa oraz podatnicy akcyzy szykowali się na wdrożenie nowego elektronicznego systemu. Ma ewidencjonować wszystkie zdarzenia związane z obrotem alkoholami, paliwami, tytoniem, prądem, a także innymi wyrobami podlegającymi temu podatkowi. Chodzi nie tylko o rozliczanie podatku, ale np. wydanie towarów akcyzowych z magazynu.

Centralna Ewidencja Wyrobów Akcyzowych (CEWA) ma ostatecznie zastąpić rozliczenia papierowe. Została pomyślana jako centralne narzędzie do monitorowania handlu i magazynowania tymi towarami.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara