Tylko nasz fiskus dostanie PIT od pensji za podróż do Niemiec

Polski oddział zagranicznego przedsiębiorcy, który ma określoną samodzielność, zawarł umowę o pracę, określa warunki jej świadczenia i wypłaca wynagrodzenie, może być uznany za pracodawcę dla celów podatkowych.

Publikacja: 29.03.2023 07:33

Tylko nasz fiskus dostanie PIT od pensji za podróż do Niemiec

Foto: Adobe Stock

We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa, który spierał się z podatniczką, gdzie ma być opodatkowana jej pensja.

Kobieta była zatrudniona w polskim oddziale niemieckiej firmy na stanowisku handlowca. Z jej wniosku o interpretację wynikało, że jest polskim rezydentem podatkowym. Jako przedstawiciel handlowy często odbywa podróże służbowe do siedziby jednostki macierzystej w Niemczech. Pobyt tam nie przekracza 183 dni w roku kalendarzowym.

Czytaj więcej

Praca za granicą nie uwolni od podatku w Polsce

Podatniczka podkreśliła, że ze względu na powiązania prawne oddziału i spółki matki niemiecki fiskus nakazał opodatkowanie dochodów uzyskanych za pracę w Niemczech, tj. podróże służbowe, także gdy pobyt nie przekracza 183 dni. Do tej pory należności te były rozliczane tylko z polskim fiskusem. Ale stanowisko niemieckich urzędników powoduje podwójne opodatkowanie. Dlatego zdaniem podatniczki wynagrodzenie za podróże służbowe podlega opodatkowaniu tylko w Niemczech na podstawie art. 15 ust. 1 polsko-niemieckiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. I powinno być wyłączone z podstawy opodatkowania w Polsce metodą wyłączenia z progresją.

Fiskus – niezrażony głosem niemieckich kolegów – stwierdził, że faktycznym pracodawcą dla wykonujących pracę w podróży służbowej do Niemiec jest oddział w Polsce. W konsekwencji kwoty za nią powinny być opodatkowane tylko w Polsce zgodnie z art. 15 ust. 2 umowy.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nie zgodził się z taką wykładnią i uwzględnił skargę kobiety. Rację fiskusowi przyznał jednak NSA. Jak tłumaczył sędzia NSA Tomasz Zborzyński, zasadnicze znaczenie dla sprawy ma określenie pracodawcy. A posługując się definicją zawartą w kodeksie pracy i w ustawie o PIT, zdaniem sądu niewątpliwie spełnia ją polski oddział, a nie przedsiębiorca zagraniczny. Oddział w Polsce ma bowiem określoną samodzielność, wypłaca pensję. Dlatego fiskus słusznie uznał, że zastosowanie w sprawie ma wyjątek z art. 15 ust. 2 umowy. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: II FSK 2287/20

We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa, który spierał się z podatniczką, gdzie ma być opodatkowana jej pensja.

Kobieta była zatrudniona w polskim oddziale niemieckiej firmy na stanowisku handlowca. Z jej wniosku o interpretację wynikało, że jest polskim rezydentem podatkowym. Jako przedstawiciel handlowy często odbywa podróże służbowe do siedziby jednostki macierzystej w Niemczech. Pobyt tam nie przekracza 183 dni w roku kalendarzowym.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona