NSA o prawie do odliczenia VAT: Nadmierne zaufanie to nie należyta staranność

Nawiązanie współpracy wyłącznie z inicjatywy zupełnie obcej firmy, bez sprawdzenia jej pełnomocników, nie świadczy o dobrej wierze podatnika VAT.

Publikacja: 13.03.2023 13:25

NSA o prawie do odliczenia VAT: Nadmierne zaufanie to nie należyta staranność

Foto: Adobe Stock

W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił dwie skargi kasacyjne fiskusa, który zakwestionował spółce cywilnej prawo do odliczenia VAT.

W sprawach chodziło o rozliczenia VAT za listopad 2012 r. oraz okres od stycznia do marca 2013 r. Powodem odmowy prawa do odliczenia był zaś zarzut udziału w oszustwie podatkowym. Fiskus uznał, faktury wystawione przez kontrahenta spółki nie dokumentują rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Co więcej firma miała lub co najmniej powinna mieć tego świadomość.

Przy zachowaniu bowiem minimum przezorności spółka mogła przypuszczać, że kontrahent nie jest wiarygodny, zaś oferowane przez niego paliwa nie mają legalnego źródła pochodzenia.

Spółka przekonywała, że dochowała należytej staranności i pozostawała w dobrej wierze, co przekonało Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi. Przypomniał, że w świetle orzecznictwa unijnego niezgodne z zasadami funkcjonowania prawa do odliczenia jest pozbawianie go podatnika, który nie wiedział i nie mógł wiedzieć o udziale w oszustwie.

W ocenie WSA fiskus nie wykazał przekonująco, że skarżąca powinna podejrzewać uczestnictwo w oszustwie lub wiedzieć o nim i jednocześnie nie podjęła możliwych działań, aby temu zapobiec.

Czytaj więcej

Odliczenie podatku z faktur za najem lokali udostępnianych pracownikom

Zupełnie inaczej postępowanie spółki ocenił jednak NSA. Jego zdaniem fiskus miał podstawy by uznać, że przy zachowaniu minimum staranności spółka mogła przypuszczać, iż kontrahent nie jest wiarygodny. A świadczy o tym przede wszystkim fakt podjęcia współpracy z nieznaną dotąd firmą, z jej wyłącznej inicjatywy, a w zasadzie z inicjatywy dwóch nieznanych mężczyzn, którzy jedynie powoływali się na upoważnienie do reprezentowania kontrahenta.

Skarżąca nie przedłożyła żadnych dokumentów, z których wynikałoby, że byli do tego uprawnieni, a nie figurowali w oficjalnym rejestrze przedsiębiorców. Potwierdzenia zachowania należytej staranności ani usprawiedliwienia nie może stanowić nadmierne zaufanie.

Jak zauważył sędzia NSA Sylwester Marciniak skarżącej nie interesowało źródło pochodzenia towaru. Nie zwróciła też uwagi na rozbieżności wynikające z dokumentów, ani to czy kontrahent dysponuje zapleczem do handlu paliwem. A wątpliwości powinno wzbudzić także to, że kontrahent trzykrotnie zmieniał adres, w nadzwyczaj atrakcyjnej cenie był jeszcze koszt transportu, a do tego odroczony terminu płatności. Wyroki są prawomocne.

Sygn. akt I FSK 1578-1579/18

W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił dwie skargi kasacyjne fiskusa, który zakwestionował spółce cywilnej prawo do odliczenia VAT.

W sprawach chodziło o rozliczenia VAT za listopad 2012 r. oraz okres od stycznia do marca 2013 r. Powodem odmowy prawa do odliczenia był zaś zarzut udziału w oszustwie podatkowym. Fiskus uznał, faktury wystawione przez kontrahenta spółki nie dokumentują rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Co więcej firma miała lub co najmniej powinna mieć tego świadomość.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Tragiczny wypadek na A1: pełnomocnik kierowcy bmw wydał oświadczenie
Prawo pracy
Korporacje inwestują w kontrolerów L4. Nowy bat na symulantów
Zawody prawnicze
Egzamin na aplikacje prawnicze nieznacznie łatwiejszy niż rok temu
Prawo drogowe
PiS kusi młodych: darmowy kurs prawa jazdy dla każdego 18-latka
Materiał Promocyjny
SSC/GBS Leadership Program 2023
Prawo dla Ciebie
Jak oddać głos w wyborach do Sejmu i Senatu oraz w referendum. Objaśniamy
Konsumenci
Zamieszanie w sprawach frankowych przez brak uchwały SN