Polska dalej bez podatku od nadmiarowych zysków gigantów

Nie ma nawet projektu podatku od nadmiarowych zysków w sektorze paliw i węgla.

Publikacja: 07.03.2023 03:00

Prezes zarządu PKN ORLEN Daniel Obajtek oraz minister aktywów państwowych Jacek Sasin

Prezes zarządu PKN ORLEN Daniel Obajtek oraz minister aktywów państwowych Jacek Sasin

Foto: PAP/Albert Zawada

Ministerstwo Aktywów Państwowych składa na razie tylko ogólne zapowiedzi, że ten obowiązek wypełni. Tymczasem trwająca w Ukrainie wojna, choć ogólnie szkodliwa dla gospodarek wielu krajów, oznacza krociowe zyski dla firm, które sprzedają energię i jej nośniki. Dlatego właśnie jesienią 2022 r. ministrowie krajów UE odpowiedzialni za sprawy energii ustalili, że nadmiarowe zyski tego sektora trzeba obłożyć nadzwyczajnym podatkiem.

Tylko na papierze

Unijne rozporządzenie Rady (2022/1854) z 6 października 2022 r. przewiduje w art. 13, że nadmiarowe zyski firm działających w sektorze ropy naftowej, gazu ziemnego, węgla i rafinacji „podlegają obowiązkowej tymczasowej składce solidarnościowej, chyba że państwa członkowskie wprowadziły równoważne środki krajowe”.

Rozporządzenie to przewidziało ponadto m.in. obowiązek redukcji zużycia prądu o 10 proc. i przeznaczenie nadwyżki zysku firm energetycznych na utrzymanie niskich cen dla indywidualnych odbiorców.

W rezultacie polskie władze nakazały podmiotom publicznym, w tym urzędom, kinom i teatrom, redukcję zużycia energii. Zyski dostawców prądu obłożono specjalną daniną, zwaną „odpisem na Fundusz”, z przeznaczeniem na sfinansowanie łagodzenia cen energii elektrycznej dla odbiorców prądu. Ten ostatni środek przewidziała specustawa z 27 października 2022 r. o środkach nadzwyczajnych, mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej, oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku.

Znacznie słabiej poszło wprowadzanie windfall tax, czyli „składki solidarnościowej”, ponieważ ograniczono ją tylko do dostawców gazu. Podatek ten nałożono ustawą z 15 grudnia 2022 r. o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. W praktyce podatnikiem jest tylko jeden podmiot – Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Nadmiarowe zyski PGNiG są obłożone podatkiem ustalanym według matematycznego wzoru, w którym zostały użyte: wolumen wydobytego gazu, średnia cena transakcji w kontraktach kwartalnych, koszty wydobycia oraz koszty inwestycyjne.

Czytaj więcej

Temat podatku od nadmiarowych zysków znów uderza w giełdę

Unijne rozporządzenie w art. 14 wyraźnie wskazuje, że mają być opodatkowane nie tylko nadmiarowe zyski z gazu, ale też z ropy naftowej, węgla oraz produktów rafinacji. Od października 2022 r. nie pojawił się jednak żaden konkretny projekt polskich przepisów, które wdrażałyby windfall tax w sektorze paliw i węgla. Rozporządzenie zobowiązywało do tego kraje członkowskie w terminie do końca 2022 r. Jesienią pojawiły się jedynie zapowiedzi wicepremiera Jacka Sasina o opodatkowaniu zysków wszystkich firm, które wykazały dużą rentowność, niezależnie od branży. Pozostały jednak niezrealizowane.

Komu urosło ponad 20 proc.

Tenże Jacek Sasin zapowiadał w ostatnich dniach prace nad opodatkowaniem zysków sektora paliwowego i węglowego.

– Prawdopodobnie, nie chcę tego przesądzać, te rozwiązania obejmą też rok poprzedni – powiedział wicepremier.

Czy można to zrobić wstecznie? Unijne rozporządzenie daje taką możliwość, ale tylko w jednym roku podatkowym. Według art. 15 rozporządzenia podatek nalicza się „w roku podatkowym 2022 lub w roku podatkowym 2023 i przez cały okres ich trwania”.

Rozporządzenie przewiduje także, że stawka owej „składki solidarnościowej” wynosi co najmniej 33 proc. nadmiarowych zysków. Te zaś można uznać za nadmiarowe, jeśli w 2022 lub 2023 r. nastąpił wzrost dochodu danej firmy o ponad 20 proc. w stosunku do średniej z czterech kolejnych lat, począwszy od 2018 r. Podatkowi podlega nadwyżka ponad owe 20 proc.

Potencjalnych podatników nietrudno wskazać. Jak wynika ze sprawozdań finansowych Orlenu, jego zysk netto w latach 2018–2021 wahał się między 2,8 a 11,2 mld zł. W 2022 r. wystrzelił do 21,5 mld zł, co oznacza znaczne przekroczenie 20-procentowego progu.

Także zyski Jastrzębskiej Spółki Węglowej kwalifikują ją jako podatnika. Między 2018 a 2021 rokiem wykazywała straty sięgające nawet 1,7 mld zł rocznie, a jeśli osiągała zyski, to najwyżej 952 mln zł. Za to przez pierwsze trzy kwartały 2022 r. wypracowała aż 6,3 mld zł zysku netto.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Józef Banach, radca prawny w kancelarii Ontilo

Unijne rozporządzenie 2022/1854 dotyczące rynku energetycznego wyraźnie przewidziało wprowadzenie tzw. składki solidarnościowej od nadmiarowych zysków przedsiębiorstw z sektora ropy, gazu, węgla oraz rafinerii. Ten podatek de facto nie został w Polsce wdrożony. Tylko co do gazu nasz kraj częściowo wypełnił postanowienia tego rozporządzenia. Stało się tak prawdopodobnie z przyczyn stricte politycznych, jako że w Polsce wielkie koncerny energetyczne są pod kontrolą państwa i za ich pośrednictwem są finansowane różne przedsięwzięcia okołopolityczne. Jednakże, aby próbować wyciągnąć konsekwencje za niewdrożenie rozporządzenia przez Polskę, należałoby wszcząć procedurę naruszenia prawa unijnego i postawić zarzut nierównego traktowania w Polsce adresatów rozporządzenia. Obawiam się jednak, że takie postępowanie trwałoby wiele lat, a jego rezultat byłby niepewny, zwłaszcza że ten „podatek” ma charakter tymczasowy. Mielibyśmy raczej do czynienia ze scenariuszem z postępowaniem przeciwko Irlandii, która przez wiele lat nie pobierała podatku dochodowego od wielkich światowych koncernów, a de facto uniknęła odpowiedzialności za naruszenie zasad równego traktowania przedsiębiorców.

Ministerstwo Aktywów Państwowych składa na razie tylko ogólne zapowiedzi, że ten obowiązek wypełni. Tymczasem trwająca w Ukrainie wojna, choć ogólnie szkodliwa dla gospodarek wielu krajów, oznacza krociowe zyski dla firm, które sprzedają energię i jej nośniki. Dlatego właśnie jesienią 2022 r. ministrowie krajów UE odpowiedzialni za sprawy energii ustalili, że nadmiarowe zyski tego sektora trzeba obłożyć nadzwyczajnym podatkiem.

Tylko na papierze

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego