Łatwo popełnić błąd w rozliczeniu Ukraińców

Pomocne byłyby wyjaśnienia resortu finansów i zwolnienie z podatku niektórych dochodów.

Publikacja: 06.09.2022 20:43

Łatwo popełnić błąd w rozliczeniu Ukraińców

Foto: Adobe Stock

Od początku wojny w Ukrainie do Polski przybyły tysiące cudzoziemców. Wielu z nich znalazło tu pracę i planuje zostać na dłużej. Mimo upływu czasu i publikacji na ten temat kwestia ich opodatkowania nadal jednak budzi wątpliwości.

– Prawidłowe rozliczenie pracowników i zleceniobiorców z Ukrainy stwarza w praktyce wiele problemów zatrudniającym ich polskim podmiotom. Konsekwencje podatkowe mogą być różne m.in. w zależności od tego, czy dana osoba jest polskim czy ukraińskim rezydentem podatkowym oraz czy świadczy pracę lub usługi dla polskiego czy ukraińskiego podmiotu. Jednak wydaje się, że podstawowym problemem jest brak świadomości przedsiębiorców, ile czynników należy wziąć pod uwagę, by prawidłowo wypełnić obowiązki związane z rozliczeniem – mówi Anna Misiak, doradca podatkowy, partner w MDDP.

Pytanie o rezydencję

Dla polskich pracodawców sprawa jest dość prosta, gdy zatrudniają cudzoziemca na umowę o pracę. Wówczas rozliczają go tak samo jak polskich pracowników: m.in. pobierają zaliczki na podatek według stawki 12 lub 32 proc. i po zakończeniu roku przygotowują informację PIT-11. Kwestia rezydencji podatkowej nie ma znaczenia, bo nierezydenci są w tym przypadku traktowani na takich samych zasadach jak rezydenci.

Więcej problemów powstaje jednak przy rozliczeniu zagranicznych zleceniobiorców.

W przypadku umów cywilnoprawnych zleceniodawca powinien sprawdzić, czy zleceniobiorca jest polskim czy ukraińskim rezydentem podatkowym. Rozliczając nierezydentów, płatnik pobiera 20-proc. podatek przez 183 dni, a po tym okresie do końca roku podatek według skali. Po zakończeniu roku wystawia za pół roku informację IFT-1R, a za okres pobytu ponad 183 dni – PIT-11.

Jeśli zaś zleceniobiorca złoży oświadczenie, w którym deklaruje swój ośrodek interesów osobistych lub gospodarczych w Polsce, to płatnik powinien od początku traktować go jako osobę, która ma miejsce zamieszkania w Polsce w rozumieniu art. 3 ust. 1a ustawy o PIT. To oznacza, że oblicza zaliczki na podatek na zasadach ogólnych. Za okres współpracy sporządza się wówczas informację PIT-11.

Czytaj więcej

Obywatele Ukrainy mają problemy podatkowe w Polsce. RPO interweniuje

Przypomnijmy, że zgodnie z art. 3 ust. 1a ustawy o PIT polskim rezydentem podatkowym jest osoba, która ma tu ośrodek interesów życiowych lub przebywa w Polsce ponad 183 dni w danym roku podatkowym.

Problem z pracą zdalną

Co w przypadku, gdy ktoś nie złożył oświadczenia?

– Brak oświadczenia nie oznacza automatycznie, że dana osoba nie jest rezydentem podatkowym. Każdy przypadek powinien być rozpatrywany indywidualnie. Jeśli np. ta osoba przeniosła się do Polski wraz z rodziną, przeniosła tu ośrodek życiowych interesów i ze względu na wojnę nie ma dokąd wrócić, może być polskim rezydentem podatkowym. –wyjaśnia Joanna Narkiewicz-Tarłowska, doradca podatkowy, dyrektor w Vialto Partners.

Dodaje, że ponieważ kwestie ustalania rezydencji nadal budzą wiele pytań, Ministerstwo Finansów mogłoby wydać wyjaśnienia w tej sprawie.

– W najtrudniejszej sytuacji mogą natomiast znaleźć się osoby, które mieszkają w Polsce, ale na podstawie ukraińskiej umowy wykonują zdalnie pracę dla ukraińskiego pracodawcy. Po przekroczeniu 183 dni pobytu osoby te, nawet jeśli pozostają ukraińskimi rezydentami podatkowymi, nie będą mogły skorzystać ze zwolnienia z opodatkowania na podstawie polsko-uraińskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, co oznacza, że będą musiały rozliczyć się także w Polsce. Gdyby minister finansów chciał, aby ze względu na wyjątkową sytuację spowodowaną wojną, zwolnić te osoby z podatku w naszym kraju, musiałby dokonać zmiany przepisów – mówi Joanna Narkiewicz-Tarłowska.

Problem ten zauważył rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Wystąpił do ministra finansów o podjęcie dodatkowych działań w celu pomocy uchodźcom z Ukrainy w sprawach podatkowych. W przeciwnym razie – jak napisał – część uchodźców pracujących zdalnie dla ukraińskich podmiotów może mieć obowiązek rozliczenia się z polską administracją podatkową.

– W skargach do RPO obywatele ukraińscy podkreślają, że jest to problem wymagający pilnego rozwiązania – napisał prof. Marcin Wiącek.

Od czego zależy miejsce opodatkowania

Polskim rezydentem podatkowym jest osoba fizyczna, która:

– ma na terytorium Polski centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) albo

– przebywa tu 183 dni w roku.

Wystarczy spełnienie jednego z tych warunków.

Centrum interesów osobistych to wszelkie powiązania rodzinne, m.in. ognisko domowe, aktywność społeczna, polityczna, kulturalna, obywatelska, przynależność do organizacji.

Centrum interesów gospodarczych to przede wszystkim miejsce prowadzenia działalności zarobkowej, źródła dochodów, inwestycje, majątek nieruchomy i ruchomy, polisy ubezpieczeniowe, zaciągnięte kredyty, konta bankowe.

Ten, kto jest polskim rezydentem podatkowym, rozlicza tu całość swoich dochodów, zarówno z kraju, jak i z zagranicy. O szczegółach rozliczenia decydują międzynarodowe umowy podatkowe. Stosuje się w nich dwie różne metody unikania podwójnego opodatkowania: metodę wyłączenia z progresją lub proporcjonalnego odliczenia.

Od początku wojny w Ukrainie do Polski przybyły tysiące cudzoziemców. Wielu z nich znalazło tu pracę i planuje zostać na dłużej. Mimo upływu czasu i publikacji na ten temat kwestia ich opodatkowania nadal jednak budzi wątpliwości.

– Prawidłowe rozliczenie pracowników i zleceniobiorców z Ukrainy stwarza w praktyce wiele problemów zatrudniającym ich polskim podmiotom. Konsekwencje podatkowe mogą być różne m.in. w zależności od tego, czy dana osoba jest polskim czy ukraińskim rezydentem podatkowym oraz czy świadczy pracę lub usługi dla polskiego czy ukraińskiego podmiotu. Jednak wydaje się, że podstawowym problemem jest brak świadomości przedsiębiorców, ile czynników należy wziąć pod uwagę, by prawidłowo wypełnić obowiązki związane z rozliczeniem – mówi Anna Misiak, doradca podatkowy, partner w MDDP.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona