Orzecznictwo w sprawach podatkowych wymaga korekt

Zasada rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatników powinna ich skuteczniej chronić przed złymi przepisami.

Publikacja: 01.04.2022 08:05

Naczelny Sąd Administracyjny

Naczelny Sąd Administracyjny

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Z inicjatywy Fundacji Praw Podatnika i Centrum im. Adama Smitha przedstawiciele kilkunastu środowisk prawniczych wystosowali list otwarty do nowego prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego prof. Jacka Chlebnego.

Wskazują w nim na najbardziej palące kwestie podatkowe, które wymagają pilnego rozwiązania, ewentualnie korekt w orzecznictwie sądów administracyjnym.

Jedna zasada to stanowczo za mało

Sygnatariusze zwracają uwagę, że wprowadzona do ordynacji podatkowej zasada in dubio pro tributario, czyli rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatników, nie do końca spełnia swoją funkcję. W liście wskazali, że wprowadzona w 2016 r. jako antidotum na niejasne przepisy podatkowe powinna być z urzędu stosowana przez sądownictwo administracyjne do konstytucyjnej ochrony praw obywateli.

Zasada in dubio pro tributario miała zatrzymać przerzucanie na obywateli negatywnych konsekwencji złej jakości przepisów oraz uruchomić proces naprawy prawa podatkowego.

Niestety, zdaniem autorów apelu zasada ta jest niezwykle rzadko stosowana przez sądy, które nadal nie dostrzegają, że główną przyczyną sporów jest pogarszająca się jakość przepisów prawa. Oceniają także, że sądy dokonują niemal zawsze profiskalnej wykładni wieloznacznych przepisów, czym nie wywiązują się ze swego podstawowego zadania, jakim jest ochrona praw obywateli.

W liście wskazali na kilka zagadnień podatkowych, które wymagają naprawy. Pierwszym z nich jest orzecznictwo dotyczące przedawnienia zobowiązań podatkowych. Sygnatariusze listu podkreślają, jak ważną instytucją prawa podatkowego jest przedawnienie zobowiązań, które nie może być ani fikcją, ani żadnym prezentem dla podatników. Tymczasem w ich ocenie fiskus nadal, za akceptacją sądu, skutecznie wykorzystuje wiele „wytrychów” i zbliżający się termin przedawnienia traktuje jako powód do przerwania lub zawieszenia jego biegu.

Czytaj więcej

Marek Isański: Stosunek państwa do obywatela pokazują drobiazgi

I choć docenili podjęcie przez NSA uchwały z 2021 r. (sygn. akt I FPS 1/21), która ograniczyła wszczynanie bezpodstawnych postępowań karnych skarbowych tylko po to, żeby zyskać na czasie, to w piśmie wskazują, że uchwały wymaga także potwierdzenie, iż przedawnienie zobowiązania w ustawowym terminie jest zasadą, a jego przerwanie lub zawieszenie jego biegu wyjątkiem i nie może być powszechną praktyką.

Potrzebne są kolejne uchwały NSA

Jako kolejne dwa poważne problemy do weryfikacji autorzy apelu wskazali zatrzymanie praktyki sądów przyzwalającej na nakładanie podatku dochodowego, gdy nie doszło do przysporzenia w majątku obywatela, a także ostateczne przesądzenie sprawy tzw. ulgowiczów meldunkowych.

Przypomnieli, że zwłaszcza w tej ostatniej kwestii przez siedem lat oddalono ponad 1000 słusznych skarg obywateli.

Sygnatariusze listu przekonują, że jest wiele przykładów kreowania przez sądy linii orzeczniczych nakładających podatek na podstawie interpretacji przepisu wyrwanej z kontekstu. I że dzieje się tak zwłaszcza w sprawach zwykłych obywateli.

Zapewniają także, że zależy im na odbudowie zaufania do sądów administracyjnych jako powołanych do kontroli organów władzy, a nie obywatela.

Jednocześnie deklarują pomoc w naprawie sądownictwa administracyjnego, które w ich ocenie powinno być gwarantem praw obywateli oraz ich skutecznej obrony przed administracją często nadużywającą swej pozycji.

Dlaczego podatnicy wpadli w pułapkę

Ulga meldunkowa to nieobowiązująca preferencja, która wywołała masowe spory z fiskusem. Na dwa lata zastąpiła tzw. zwolnienie mieszkaniowe. Dotyczyła podatników, którzy w latach 2007–2008 kupili mieszkanie czy dom i sprzedali je przed upływem pięciu lat od końca roku zakupu (wybudowania), po upływie którego transakcji nie trzeba już rozliczać z fiskusem. Do skorzystania z ulgi wystarczało, że podatnik był zameldowany w lokum na pobyt stały przez minimum 12 miesięcy przed datą zbycia. Po latach okazało się, że większość podatników zapomniała o jeszcze jednym warunku ukrytym w przepisach, tj. oświadczeniu o spełnieniu warunków ulgi, które należało złożyć w terminie 14 dni od odpłatnego zbycia nieruchomości. Początkowo sądy administracyjne uznawały, że jego brak pozbawiał prawa do ulgi, ale ostatecznie NSA uznał takie podejście za nadmierny formalizm. Niemniej wyroki dotyczą indywidualnych spraw i nie załatwiają problemu globalnie.

Problem ulgi meldunkowej czeka też na rozstrzygnięcie przez Trybunał Konstytucyjny.

Z inicjatywy Fundacji Praw Podatnika i Centrum im. Adama Smitha przedstawiciele kilkunastu środowisk prawniczych wystosowali list otwarty do nowego prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego prof. Jacka Chlebnego.

Wskazują w nim na najbardziej palące kwestie podatkowe, które wymagają pilnego rozwiązania, ewentualnie korekt w orzecznictwie sądów administracyjnym.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara