Mieszkanie dla uchodźców w kosztach? Ryzykowne

Wrzucanie w koszty firmowych wydatków na mieszkania wynajmowane bezpośrednio dla uchodźców jest ryzykowne.

Aktualizacja: 15.03.2022 09:52 Publikacja: 14.03.2022 18:59

Mieszkanie dla uchodźców w kosztach? Ryzykowne

Foto: WOT

Przez trwający od ponad dwóch tygodni konflikt zbrojny w Ukrainie setki tysięcy ludzi musiało opuścić swoje domy. Znakomita większość z prawie 3 mln uchodźców szuka schronienia w Polsce. Dach nad głową starają się im zapewnić nie tylko samorządy, organizacje pomocowe czy zwykli Polacy, ale nawet firmy.

W sieciach społecznościowych pojawiają się już ogłoszenia, że firmy szukają mieszkań czy domów do wynajęcia dla uchodźców. Przedsiębiorcy, którzy w związku z tym liczą na podatkowe korzyści, mogą się jednak przeliczyć.

Tylko przez pośrednika

Jak wyjaśnia Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii Wojtas i Zając, uchwalona ekspresowo ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym przewiduje pewne rozwiązania podatkowe kosztów, ale potraktowane dość wąsko.

– Ustawodawca pozwolił na zaliczanie do kosztów – zarówno w PIT, jak i CIT – wydatków na wytworzenie, a także cenę nabycia rzeczy lub praw, które zostaną przekazane w darowiznach na cele związane z przeciwdziałaniem skutkom działań wojennych na terytorium Ukrainy. Chodzi jednak o darowizny przekazane tylko wskazanym podmiotom, np. samorządom czy organizacjom pożytku publicznego – tłumaczy Michał Wojtas.

To samo dotyczy nieodpłatnych świadczeń. Dlatego, jak podkreśla ekspert, żeby rozliczyć wydatek na wynajęcie np. mieszkania dla uchodźców z Ukrainy, musiałoby ono zostać „przekazane" za pośrednictwem jednej z organizacji z listy. Wydatki na wynajęcie lokum bezpośrednio Ukraińcom nie będą kosztem.

Czytaj więcej

Otrzymujący pomoc skorzystają z ulg podatkowych

Podobnego zdania jest Konrad Filip Turzyński, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP Kolibski Nikończyk Dec&Partnerzy.

– Ustawodawca premiuje podatkowo wydatki poniesione w związku ze wsparciem, ale wymaga, aby pomoc ta była kierowana za pośrednictwem określonych podmiotów. Nie widzę możliwości, żeby rozliczyć je podatkowo, gdy firma zdecyduje się na bezpośrednie wsparcie potrzebujących, np. sama wynajmie na swój koszt mieszkanie czy dom – zastrzega Konrad Filip Turzyński.

Zdaniem eksperta takie wydatki na mieszkania czy domy bezpośrednio wynajęte przez przedsiębiorę potrzebującym trudno uznać za związane z działalnością gospodarczą i z przychodem czy zabezpieczeniem jego źródła.

– Nawet gdyby podciągnąć je pod działania mające na celu budowanie czy wspieranie marki, to łatwo zostaną przez fiskusa potraktowane jako reprezentacja, która jest wyłączona z kosztów podatkowych – przypomina Konrad Turzyński.

Wsparcie bez bonusa

Michał Wojtas dodatkowo zwraca uwagę na inny problem.

– Wojna na Ukrainie spotkała się z bardzo szybką reakcją różnego rodzaju organizacji zrzeszających pracodawców czy samorządów zawodowych. Niestety, w świetle przepisów nie mają one statusu organizacji pożytku publicznego. W konsekwencji firmy, które przekazały pomoc za ich pośrednictwem, mogą mieć problem z rozliczeniem jej w koszty czy skorzystaniem z ulgi na darowizny – tłumaczył Michał Wojtas.

Dariusz Malinowski, doradca podatkowy, partner w KPMG, zaleca dużą ostrożność w rozliczaniu firmowych działań podejmowanych w związku z toczącą się w Ukrainie wojną.

– Sytuacja jest trudna i nadzwyczajna. Nie dziwi więc, że Polacy, w tym przedsiębiorcy, chętnie włączają się w pomoc dla naszych wschodnich sąsiadów, który zostali dotknięci wywołaną przez Rosję wojną. Trzeba jednak pamiętać, że każda korzyść podatkowa musi mieć podstawę prawną. Dodatkowo w większości przypadków niezbędna jest odpowiednia dokumentacja, o którą musi zadbać podatnik, a fiskus może jej żądać przez wiele lat, do czasu przedawnienia zobowiązania za dany okres – przypomina Dariusz Malinowski.

Nie wszystko jest też jasne, co będzie wymagało korekt.

– Przykładem takiej luki, która wymaga szybkiej interwencji ustawodawcy, jest umożliwienie podatkowego rozliczania wsparcia przekazywanego przez przedsiębiorców organizacjom, które ich zrzeszają – mówi Michał Wojtas.

Czytaj więcej

Darowizny dla ofiar wojny w podatkowych kosztach

Pomoc a koszty podatkowe

Ustawa 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa przewiduje m.in. rozwiązania podatkowe. Zasadniczo zakłada, że kosztem uzyskania przychodów w PIT i CIT są koszty wytworzenia lub cena nabycia rzeczy czy praw dotyczące darowizn przekazanych od 24 lutego 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. na cele związane z przeciwdziałaniem skutkom wojny w Ukrainie: 1) organizacjom, o których mowa w art. 3 ust. 2 i 3 ustawy z 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, lub ich odpowiednikom z Ukrainy, 2) jednostkom samorządu terytorialnego, 3) Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, 4) podmiotom wykonującym w Polsce lub Ukrainie działalność leczniczą lub działalność ratownictwa medycznego. Ta sama lista i analogiczne zasady obowiązują w przypadku dopuszczenia rozliczenia w kosztach wydatków poniesionych z tytułu nieodpłatnego świadczenia celem przeciwdziałania skutkom wojny.

Przez trwający od ponad dwóch tygodni konflikt zbrojny w Ukrainie setki tysięcy ludzi musiało opuścić swoje domy. Znakomita większość z prawie 3 mln uchodźców szuka schronienia w Polsce. Dach nad głową starają się im zapewnić nie tylko samorządy, organizacje pomocowe czy zwykli Polacy, ale nawet firmy.

W sieciach społecznościowych pojawiają się już ogłoszenia, że firmy szukają mieszkań czy domów do wynajęcia dla uchodźców. Przedsiębiorcy, którzy w związku z tym liczą na podatkowe korzyści, mogą się jednak przeliczyć.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara