Na darowizny dla Ukraińców musi być dokument

Przedsiębiorca, który chce rozliczyć w podatkowych kosztach dary dla ofiar wojny, powinien mieć dowody potwierdzające ich przekazanie.

Publikacja: 13.03.2022 16:48

Na darowizny dla Ukraińców musi być dokument

Foto: Fotorzepa, Paweł Rochowicz

Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy wprowadza podatkowe preferencje dla firm przekazujących potrzebującym różnego rodzaju rzeczy. Wydatki na ich nabycie bądź wytworzenie rozliczą w podatkowych kosztach.

Księgowi pytają jednak: jak taką pomoc udokumentować? Wsparcie jest najczęściej spontaniczne, na zasadzie pospolitego ruszenia. Mało kto myśli o formalnościach. Żeby rozliczyć koszty, trzeba jednak mieć jakieś dokumenty. Jakie?

Zacznijmy od tego, że nie zaliczymy do kosztów rzeczy przekazanych bezpośrednio Ukraińcom. Obdarowanym musi być określony w specustawie podmiot, np. organizacja prowadząca działalność pożytku publicznego (również ukraińska) albo jednostka samorządu terytorialnego.

Czytaj więcej

Pomoc dla Ukrainy, ulgi dla niosących pomoc

– Idealnie byłoby, gdybyśmy zawarli z takim podmiotem umowę darowizny, z której wynika, że przekazaliśmy mu rzeczy na cele, jak wymaga specustawa, „związane z przeciwdziałaniem skutkom działań wojennych na terytorium Ukrainy”. Taka umowa powinna być podpisana przez osobę uprawnioną do reprezentowania obdarowanej organizacji. O to w obecnej sytuacji jest trudno, często towary są po prostu oddawane wolontariuszom w punkcie recepcyjnym. Umowę można jednak zawrzeć też później, już po dokonaniu darowizny – mówi Joanna Wierzejska, doradca podatkowy, partner w kancelarii DZP.


Co wtedy, gdy nie mamy umowy na piśmie? Czy wystarczy pokwitowanie przyjęcia towarów?

– Darowizna nie wymaga formy pisemnej. Dla celów dowodowych powinno wystarczyć potwierdzenie, że określona partia towarów na wskazane cele została przyjęta przez przedstawiciela obdarowanego podmiotu. W potwierdzeniu powinny się znaleźć informacje o ilości towarów, ich wartości oraz cechach szczególnych. Jeśli jednak działający spontanicznie przedsiębiorca nie zadba choćby o taką uproszczoną dokumentację, to może sporządzić dowody wewnętrzne, na przykład protokół opisujący, jakie rzeczy zostały przekazane na pomoc Ukraińcom. Oczywiście w razie ewentualnej kontroli fiskusa dokonanie darowizny mogą potwierdzać inne dowody, np. zeznania pracowników, którzy przewozili towary, czy też zdjęcia z punktu recepcyjnego – tłumaczy Joanna Wierzejska. – Trzeba wierzyć, że skarbówka, ze względu na wyjątkowe okoliczności, nie będzie rzucać przedsiębiorcom kłód pod nogi i pozbawiać prawa do rozliczenia kosztów tylko dlatego, że nie dopełnili wszystkich formalności – dodaje ekspertka.

Ulga dotyczy darowizn dokonanych od 24 lutego do 31 grudnia 2022 r.

Czytaj więcej

Nie wszyscy Ukraińcy objęci specustawą

Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy wprowadza podatkowe preferencje dla firm przekazujących potrzebującym różnego rodzaju rzeczy. Wydatki na ich nabycie bądź wytworzenie rozliczą w podatkowych kosztach.

Księgowi pytają jednak: jak taką pomoc udokumentować? Wsparcie jest najczęściej spontaniczne, na zasadzie pospolitego ruszenia. Mało kto myśli o formalnościach. Żeby rozliczyć koszty, trzeba jednak mieć jakieś dokumenty. Jakie?

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów