W środę Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który odmówił bankowi prawa do rozliczenia w koszty strat z części gwarancji udzielonych klientom.
We wniosku o interpretację bank wyjaśnił, że w swojej działalności oferuje całą gamę produktów, m.in. udzielanie gwarancji bankowych. W swojej ofercie, poza gwarancjami spłaty kredytów (pożyczek), posiada również wiele innych, m.in. gwarancje zapłaty rat leasingowych, zwrotu zaliczki, gwarancje przetargowe, celne, loteryjne czy też płatnicze, a także gwarancje dobrego wykonania, płatności czynszu oraz akcyzowe.
Bank zauważył, że gdy nie zostanie wykonane zobowiązanie główne, które zostało zabezpieczone gwarancją, to on jest zobowiązany do wypłaty określonej kwoty. I chociaż co do zasady przysługuje mu prawo do żądania jej zwrotu, to nie zawsze do tego dochodzi.
Czasami pomimo podejmowanych działań windykacyjnych dochodzone wierzytelności z gwarancji nie zostają przez klienta spłacone i po odpowiednim udokumentowaniu nieściągalności bank spisuje z bilansu takie należności.
Czytaj więcej
Firmy, które wskutek konfliktu na Ukrainie poniosły szkody, mogą je rozliczyć w kosztach PIT/CIT.