NSA: fiskus nie zarobi na serwerach

Miejsce na dysku to nie urządzenie przemysłowe, więc od wynagrodzenia za jego używanie nie ma podatku u źródła.

Aktualizacja: 10.02.2022 11:18 Publikacja: 10.02.2022 07:10

NSA: fiskus nie zarobi na serwerach

Foto: Adobe Stock

Firmy coraz chętniej się cyfryzują. Nikogo więc nie dziwi, że nie gromadzą już ton papierowej dokumentacji. Korzystają z poczty elektronicznej i z licznych programów komputerowych. To często wymaga wynajmowania serwerów, czyli hostingu. I tu pojawia się jednak problem podatkowy, bo gdy miejsce na dyskach wynajmowane jest od zagranicznej firmy, rękę po swoje wyciąga polski fiskus. O tym, że nie ma do tego podstaw, przypomniał mu po raz kolejny Naczelny Sąd Administracyjny.

Sprawa dotyczyła polskiej spółki zajmującej się produkcją wyrobów z metalu i ich handlem. We wniosku wyjaśniła, że swoją działalność prowadzi w specjalnej strefie ekonomicznej.

Usługa z zagranicy

Spółka tłumaczyła, że kupuje od niemieckiej firmy usługę wynajmu serwerów. Kontrahent oddaje do jej dyspozycji określonej objętości dysk serwera komputerowego w celu przechowywania na nim baz danych. Zaznaczyła, że niemiecka firma nie prowadzi działalności (stałej placówki) na terytorium Polski.

Spółka uważała, że nie jest zobowiązana do pobrania zryczałtowanego podatku dochodowego od wynagrodzenia wypłacanego niemieckiemu kontrahentowi (art. 21 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 26 ustawy o CIT). Dysk serwera komputerowego użytkowany w usłudze wynajmu nie jest bowiem urządzeniem przemysłowym, ponieważ nie bierze udziału w procesie produkcji.

Czytaj więcej

Kiedy usługi w chmurze podlegają podatkowi u źródła

Fiskus wskazał, że pojęcie „urządzenie przemysłowe" należy rozumieć maksymalnie szeroko. Ma ono charakter sformułowania ogólnego, mieszczącego w sobie wszelkie możliwe urządzenia stanowiące zespół elementów technicznych. Nie można go zatem zawężać do urządzeń wykorzystywanych bezpośrednio przy produkcji materialnej.

Zdaniem fiskusa infrastruktura informatyczna (serwery) tworzy mechanizm lub zespół elementów i służy do wykonywania określonych czynności. Należy więc traktować ją jako urządzenia przemysłowe z art. 21 ust. 1 pkt 1 ustawy o CIT oraz z art. 12 ust. 3 polsko-niemieckiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Dlatego uznał, że z tytułu usługi wynajmu serwerów do przechowywania baz danych spółka będzie jako płatnik zobowiązana do pobrania zryczałtowanego podatku. Spółka nie zgodziła się z taką wykładnią. Zaskarżyła ją i wygrała.

Schowek, nie produkcja

Najpierw rację przyznał jej Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim. Zauważył, że na gruncie spornych regulacji obowiązek zapłaty podatku u źródła powstaje m.in. w związku z osiąganiem przychodów za użytkowanie bądź prawo do użytkowania urządzenia przemysłowego, handlowego lub naukowego.

Również na podstawie umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, w tym z RFN, najem urządzeń przemysłowych jest podstawą do naliczenia podatku u źródła.

Niemniej w ocenie sądu „urządzenie przemysłowe" to takie, które przeznaczone jest do wykorzystania w przemyśle i jego zastosowanie wiąże się z tą dziedziną. Zastosowanie zaś komputera – dysku serwera – jest bardzo szerokie i nie ogranicza się do przemysłu. Korzystanie z dysku serwera nie spełnia zadań przemysłowych, jeśli nie jest powiązane z urządzeniem ściśle przemysłowym, biorącym udział w procesie produkcji.

WSA w Gorzowie Wielkopolskim nie miał wątpliwości, że sporne miejsce na dysku serwera komputerowego w zakresie funkcjonalnym nie jest przeznaczone do produkcji. Jest wykorzystywane do przechowywania baz danych, tj. programów księgowych, magazynowych i poczty elektronicznej.

Fiskus do swoich racji próbował przekonać Naczelny Sąd Administracyjny, ale też nic nie wskórał. Sąd zgodził się co prawda, że samo pojęcie „urządzenie przemysłowe" wywołuje rozbieżności, ale nie na tle samego serwera. Jak tłumaczył bowiem sędzia NSA Jerzy Płusa, ustalone jest stanowisko, że jeżeli serwer nie uczestniczy w procesach np. produkcyjnych, nie jest urządzeniem przemysłowym.

– W dzisiejszych czasach wynajmowanie serwerów jest powszechne, ale w większości przypadków nie ma związku z zadaniami przemysłowymi. Służy do przechowywania danych firmowych. Dlatego NSA słusznie uznał, że spółka nie musi potrącać podatku u źródła w Polsce. Szkoda tylko, że fiskus tego nie rozumie i upiera się przy rozszerzającej wykładni przepisów – komentuje Robert Dudkowiak radca prawny z kancelarii RDK Kancelaria Radców Prawnych.

Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: II FSK 1115/19.

Firmy coraz chętniej się cyfryzują. Nikogo więc nie dziwi, że nie gromadzą już ton papierowej dokumentacji. Korzystają z poczty elektronicznej i z licznych programów komputerowych. To często wymaga wynajmowania serwerów, czyli hostingu. I tu pojawia się jednak problem podatkowy, bo gdy miejsce na dyskach wynajmowane jest od zagranicznej firmy, rękę po swoje wyciąga polski fiskus. O tym, że nie ma do tego podstaw, przypomniał mu po raz kolejny Naczelny Sąd Administracyjny.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego