Błędy w dokumentacji odbiorą prawo do 0 proc. VAT

Brakuje wytycznych należytej staranności w handlu z UE. Minister finansów dopiero rozważa ich wydanie.

Aktualizacja: 12.07.2021 08:55 Publikacja: 11.07.2021 19:37

Błędy w dokumentacji odbiorą prawo do 0 proc. VAT

Foto: Adobe Stock

Przedsiębiorcy sprzedający towary kontrahentom z krajów Unii Europejskiej wciąż mają wątpliwości, jak właściwie dokumentować takie transakcje. Jeśli zrobią to nieprawidłowo, stracą prawo do zerowej stawki VAT. Ministerstwo Finansów analizuje problem i nie wyklucza, że wyda dokument, w którym określi przesłanki dochowania należytej staranności.

Postulaty firm

Takie stanowisko zajął resort w odpowiedzi na interpelację poselską nr 24483. Wiceminister Jan Sarnowski wyjaśnia, że warunkiem skorzystania z preferencji w VAT jest dochowanie należytej staranności w weryfikacji kontrahentów. Jak ich sprawdzić? Dokument z kwietnia 2018 r. „Metodyka dochowania należytej staranności w transakcjach krajowych" zawiera wskazówki dotyczące również relacji z podmiotami unijnymi. Należy zweryfikować m.in., czy nabywca jest zarejestrowanym podatnikiem VAT, a warunki transakcji nie są podejrzanie korzystne.

Wiceminister Sarnowski zapowiedział jednak, że w odpowiedzi na postulaty biznesu ministerstwo „ponownie przeanalizuje zasadność oraz możliwości wydania odrębnej metodyki odnoszącej się bezpośrednio do problemu należytej staranności w transakcjach wewnątrzwspólnotowych".

Eksperci wskazują, że kwestie te są nadal przedmiotem sporów.

– Problem właściwego dokumentowania transakcji, w tym wywozu towarów za granicę, pozostaje nierozwiązany – mówi adwokat Jarosław Ziobrowski, partner w Kancelarii Kurpisz Ziobrowski.

Wyjaśnia, że wprowadzone w ostatnich latach uszczelnienia podatkowe sprawiły, iż spadła liczba oszustw karuzelowych, a wzrosła świadomość podatników.

– Jednak ryzyko cały czas pozostaje. Organy podatkowe nadal zaś przerzucają na przedsiębiorców obowiązek weryfikacji kontrahentów, do czego podatnicy nie mają narzędzi ani uprawnień. W transakcjach krajowych nikogo już nie dziwi prośba o przesłanie dodatkowych dokumentów, potwierdzających rzeczywiste prowadzenie przez kontrahenta działalności gospodarczej. Jednak stosowanie tych samych standardów w transakcjach wewnątrzunijnych byłoby problematyczne. W jaki sposób polski przedsiębiorca ma zweryfikować dokument rejestracyjny kontrahenta z Malty czy Hiszpanii? Trudno też wyobrazić sobie, że prosi zagranicznego kontrahenta o umowę najmu biura czy magazynu albo listę płac pracowników – mówi mec. Ziobrowski.

Jego zdaniem spory o prawo do stosowania stawki 0 proc. VAT dotyczą zwłaszcza małych dostaw, dokonywanych przez przedsiębiorcę we własnym zakresie.

Problemy praktyczne

Jak podkreśla Agata Malicka, współwłaścicielka biura rachunkowego, błędy w zakresie dokumentacji mogą pozbawiać przedsiębiorcę prawa do zerowej stawki VAT. Podatnicy mają często wątpliwości, czy stosować dowody wywozu towarów za granicę wymienione w ustawie o VAT czy też przepisy rozporządzenia wykonawczego Rady (UE) 2018/1912. Wątpliwości dotyczą też tego, czy wystarczające są dokumenty elektroniczne.

– Dlatego każdą zapowiedź wydania przez MF konkretnych wskazań należy przyjąć z zadowoleniem. Pamiętajmy, że specyfikacja transakcji krajowych i zagranicznych może być różna. W transakcjach z kontrahentami z UE normalne jest np. składanie zamówienia poprzez e-mail. Zdarza się, że polskie urzędy skarbowe podchodzą do takich zamówień nieufnie – mówi Agata Malicka.

Dodaje, że plusem jest, iż ministerstwo w kierowanych do podatników komunikatach zgadza się na stosowanie dokumentów elektronicznych. Nie musi to być papierowy oryginał. Podstawą stosowania stawki 0 proc. może być też dokument udostępniony w formie elektronicznej (np. e-mail, skan lub faks dokumentu), w tym wygenerowany za pośrednictwem systemu elektronicznego, np. systemu EDI czy ERP. Takie rozstrzygnięcie zawierają m.in. objaśnienia z grudnia 2020 r.

Jednak mec. Ziobrowski sceptycznie odnosi się do zapowiedzi resortu. – Wydawanie wytycznych, które nie są aktem prawnym, to nie jest rozwiązanie problemów. Ustawy podatkowe są obszerne i mają skomplikowane przepisy, dlatego powinno się dążyć do ich uproszczenia, a nie wydawania kolejnych wytycznych – mówi.

Mateusz Machalski adwokat, menedżer w dziale podatków pośrednich EY

Podczas dokumentowania transakcji wewnątrzwspólnotowych podatnicy mogą co do zasady powoływać się na listę dokumentów wynikającą wprost z rozporządzenia wykonawczego UE. Od czasu wejścia w życie tej listy istniały wątpliwości, czy zastępuje ona przepisy polskie, które przewidują własny katalog dokumentów potwierdzających możliwość stosowania stawki 0 proc. Niemniej samo MF poprzez komunikaty i organy podatkowe potwierdzają, że podatnicy mogą skutecznie powoływać się na oba te katalogi. Nie zmienia to jednak faktu, że w dalszym ciągu nieodkryte są dla nich obszary opodatkowania transakcji wewnątrzwspólnotowych (w tym zakupów z innych krajów UE, weryfikacji kontrahentów itd.). Dlatego wszelkie wskazówki, na które podatnicy mogliby się skutecznie powoływać, są pożądane. Tym bardziej że transakcje wewnątrzwspólnotowe wciąż są wykorzystywane jako mechanizm wyłudzenia VAT.

Przedsiębiorcy sprzedający towary kontrahentom z krajów Unii Europejskiej wciąż mają wątpliwości, jak właściwie dokumentować takie transakcje. Jeśli zrobią to nieprawidłowo, stracą prawo do zerowej stawki VAT. Ministerstwo Finansów analizuje problem i nie wyklucza, że wyda dokument, w którym określi przesłanki dochowania należytej staranności.

Postulaty firm

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe