Spór w sprawie dotyczył spółki, której fiskus zakwestionował rozliczenia VAT za grudzień 2014 r. Konkretnie urzędnicy zarzucili, że kilka faktur dokumentujących sprzedaż kawy na rzecz słowackiej firmy – dostawa wewnątrzwspólnotowa ze stawką O proc. – nie odzwierciedlało rzeczywistych zdarzeń gospodarczych.
Z ustaleń fiskusa wynikało, że przepływ towaru odbywał się w ramach zorganizowanego łańcucha dostaw o fikcyjnym charakterze, który miał na celu wyłącznie oszustwa podatkowe. Przy czym w jego ocenie spółka wiedziała lub powinna była wiedzieć o fikcyjności obrotu kawą.