Na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Senat zajmie się uchwaloną 13 stycznia nowelą do ustawy o VAT, zwaną przez rząd tarczą antyinflacyjną. Zakłada ona czasową obniżkę stawek na żywność, nawozy sztuczne, gaz ziemny, energię elektryczną i cieplną oraz paliwa. Obniżone stawki mają obowiązywać od 1 lutego do końca lipca.
Podstawowym efektem ustawy ma być – jak chce rząd – walka z najwyższą od wielu lat inflacją. I choć może się to przynajmniej częściowo udać, niewykluczony jest efekt przykry dla podatników. Mogą bowiem wygasnąć tzw. wiążące informacje stawkowe (WIS). To specjalny rodzaj interpretacji potwierdzający prawidłowość klasyfikowania danego towaru czy usługi według kodów klasyfikacji statystycznych. Ten swoisty glejt wiążący organy skarbowe daje pewność, że dany towar czy usługa będzie opodatkowany daną stawką.
Czytaj więcej
W czwartek Sejm przyjął tzw. tarczę antyinflacyjną 2.0. Podczas debaty poprzedzającej głosowanie, posłowie opozycji trzymali tabliczki z napisem "PiS = drożyzna". Ostatecznie za ustawą zagłosowało 438 posłów.
Niepewnie z tarczą
Zasadniczo WIS obowiązuje przez pięć lat od daty wydania. Ta interpretacja traci jednak moc, gdy zmienia się przepisy podatkowe ws. stawek, których dany WIS dotyczy. Ustawa tarczowa taką zmianę, choć czasową, przynosi.
– Jeśli dosłownie czytać przepisy ustawy o VAT, to każda zmiana stawek podatku, a także czasowe ich obniżenie, powoduje wygaśnięcie z mocy prawa wydanych dotychczas wiążących informacji stawkowych, których dotyczą zmieniane przepisy – zauważa Mateusz Śliwiński, starszy konsultant w kancelarii Paczuski Taudul. Jego zdaniem oznacza to, że gdy nowela wejdzie w życie, mogą wygasnąć bardzo liczne WIS dotyczące żywności, a szczególnie wyrobów cukierniczych i pieczywa oraz napojów z domieszką soku owocowego.