Wprowadzone przez Polski Ład podatkowo-składkowe nowości spowodowały, że wielu przedsiębiorców zastanawia się nad zmianą formy rozliczenia z fiskusem. Kuszący jest ryczałt, choćby z tego powodu, że lepiej zarabiający zapłacą na nim mniejszą składkę zdrowotną niż na skali podatkowej czy liniowym PIT. Niektórych, np. informatyków, przyciągają do niego też niskie stawki podatku.
O możliwość rozliczenia ryczałtem zapytał jeden z naszych czytelników, który jest właśnie informatykiem. Do tej pory od dochodów z działalności gospodarczej płacił podatek liniowy. Teraz chce zmodyfikować rozliczenia.
Czytelnik wymyślił, że część usług przeniesie na ryczałt, gdzie zapłaci niski podatek od przychodu. Część biznesu zostawi natomiast na liniowym PIT, który daje możliwość rozliczania firmowych kosztów (a ma spore, np. leasinguje samochód). Czy wolno tak zrobić? – pyta czytelnik.
Czytaj więcej
To dopiero początek problemów z Polskim Ładem – ocenia Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich, gość programu Rzecz o Prawie.
Nie wolno. Właściciel jednoosobowej firmy nie może opodatkować swojego biznesu na różne sposoby. Nie wolno części rozliczać ryczałtem, a reszty podatkiem liniowym albo według skali. Musi się zdecydować na jedną formę opodatkowania.