Obowiązujący od 2022 r. podatek minimalny CIT budzi wiele wątpliwości. Skomplikowany wzór sprawia, że trudno będzie obliczyć wysokość nowej daniny. Trudno też będzie skorzystać z przewidzianych w ustawie wyłączeń przez nieprecyzyjny przepis. Eksperci mówią o kolejnym błędzie w Polskim Ładzie. Chodzi o zwolnienia dla spółek posiadających 75 proc. udziałów. Z tego wynika, że jest to ściśle określona liczba.
Konieczna nowelizacja
Ustawa zawiera kilka zwolnień. Wyłączone będą m.in. podmioty w roku rozpoczęcia działalności i w kolejnych dwóch latach podatkowych oraz przedsiębiorstwa finansowe. Jedno z wyłączeń dotyczy podmiotów wchodzących w skład grupy co najmniej dwóch spółek, w której jedna spółka posiada przez cały rok podatkowy bezpośrednio
75-proc. udział w kapitale pozostałych spółek wchodzących w skład tej grupy.
– To rozwiązanie wychodzące naprzeciw holdingom. Celem jest wyłączenie z podatku minimalnego grupy podmiotów, jeśli jeden z nich ma rentowność poniżej 1 proc., ale jako grupa mają wyższą rentowność. Przepis powinien zostać doprecyzowany. Należy jednak oczekiwać, że nawet w obecnym kształcie będzie interpretowany racjonalnie, w odniesieniu do co najmniej 75 proc. udziałów – mówi Tomasz Rolewicz, doradca podatkowy, partner w EY.
Kłopotów z nową daniną jest więcej.