Około 45 tys. przedsiębiorców korzysta z uproszczonych, czyli płaconych w stałej wysokości zaliczek na PIT. Polski Ład ich nie likwiduje, ale po zmianach w skali podatkowej niektórzy mogą stracić taką możliwość.
Zgodnie z obecnymi przepisami uproszczona zaliczka to 1/12 podatku obliczonego według aktualnej skali od dochodu wykazanego w zeznaniu składanym w zeszłym roku. Jeżeli dochód nie przekroczył 3089 zł, liczymy zaliczkę od wykazanego w poprzednim zeznaniu. Jeśli także w nim nie przekroczyliśmy limitu, nie mamy prawa do uproszczeń. Jak więc widać, warunkiem jest uzyskanie w poprzednich latach dochodu powyżej 3089 zł.
Czytaj więcej
Przedsiębiorcy nadal będą mogli płacić uproszczone zaliczki na podatek. Więcej biurokracji ich czeka przy liczeniu składki zdrowotnej.
Co się zmieni? Znacznie wzrośnie graniczna kwota dochodu. Przedsiębiorca będzie mógł w 2022 r. płacić uproszczone zaliczki wtedy, gdy jego dochód za 2020 r. (czyli wykazany w zeznaniu składanym w 2021 r.) albo za 2019 r. (z zeznania składanego w 2020 r.) przekroczył 30 tys. zł. Tak wynika z nowego brzmienia art. 44 ust. 6b ustawy o PIT.
Podsumowując, jeśli przedsiębiorca w 2020 r. i 2019 r. miał dochody nieprzekraczające 30 tys. zł, w przyszłym roku nie może opłacać uproszczonych zaliczek.