Czekający na podpis Prezydenta pakiet ustaw zwany Polskim Ładem oznacza wiele zmian w podatkach dla przedsiębiorców i zwykłych obywateli. Dość powiedzieć, że ustawa o PIT jest zmieniana w 80 miejscach, a ustawa o CIT w 77. Czy tak duże zmiany prawa mogą oznaczać wzrost popytu na usługi doradztwa podatkowego?
Ryczałtowe dylematy
Doradcy przyznają, że większość klientów domaga się od nich jak najszerszej informacji o skutkach nowych przepisów. Bywają jednak przypadki, w których nowe przepisy mogą stworzyć doradcom zaskakujące dylematy.
Czytaj więcej
Polski Ład "PiS" wejdzie w życie 1 stycznia 2022 r. Podpowiadamy Czytelnikom, co ich czeka. Kto zyska, a kto straci, i ile. Kiedy warto się zastanowić nad zmianą formy opodatkowania i dlaczego.
O takiej paradoksalnej sytuacji wspomina Zbigniew Maciej Szymik, szef grupy firm doradczych GLC z Górnego Śląska. – Polski Ład rozszerza możliwości opodatkowania mniejszych firm w formie ryczałtu. Jeśli doradzimy im przejście na ryczałt, to stracimy znaczną część zleceń na doradztwo co do kosztów. Jeśli o tym nie pwoiemy, to mogą mieć pretensje, że nie doradziliśmy korzystnej opcji – relacjonuje Szymik.
Dużym polem do popisu dla doradców będą zmiany w PIT. Mogą one spowodować większe obciążenia fiskalne np. dla kadry menedżerskiej w firmach. Zauważa to firma PwC na swoim profilu na portalu społecznościowym LinkedIn i sugeruje, że „jednym z pomysłów na presję płacową może być podniesienie poziomu wynagrodzeń, ale równie często pojawia się chęć zmiany formy zaangażowania i wynagradzania najlepiej zarabiających specjalistów". PwC przytacza też wyniki ankiety wśród ok. 400 swoich klientów: aż 42 proc. z nich przyznaje, że w przyszłym roku zrewiduje swój budżet wynagrodzeń.