Zakładowa siłownia da pracownikom możliwość integracji oraz realizowania swoich pasji. Przekłada się to na jakość pracy i lepsze wyniki. Te argumenty przekonały dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, który zgodził się na rozliczenie w podatkowych kosztach wydatków na zorganizowanie siłowni.
O interpretację wystąpiła spółka sprzedająca hurtowo elementy rolet. Jej właściciele zastanawiają się, jak zintegrować załogę i zatrzymać pracowników. Jednym z pomysłów jest urządzenie na terenie zakładu pracy siłowni. Spółka planuje kupić kilka urządzeń, każde do 10 tys. zł. W sumie wydatki na siłownię wyniosą około 50 tys. zł.
Czytaj więcej:
Czy można je rozliczyć w podatkowych kosztach? Spółka twierdzi, że tak. Podkreśla, że większość jej pracowników aktywnie uprawia różne sporty. Chętnie też spędzają wspólnie czas. Zakładowa siłownia da im możliwość integracji połączoną z realizowaniem swoich pasji. Dzięki temu relacje w firmie będą jeszcze lepsze, co zwiększy motywację do pracy.
Zapewnienie możliwości ćwiczeń poprawia też kondycję fizyczną zatrudnionych, przez co daje większą efektywność i zmniejsza absencję. Buduje także obraz spółki jako atrakcyjnego i konkurencyjnego pracodawcy.