Po tym jak towary zostaną skradzione, jest oczywiste, że nie zostaną wykorzystane do wykonywania czynności opodatkowanych. W konsekwencji pojawia się pytanie, czy podatek odliczony przy ich zakupie powinien być skorygowany. Zdaniem organów podatkowych, w większości przypadków nie ma takiej potrzeby. Przemawia za tym przede wszystkim zasada neutralności VAT, która została sformułowana między innymi w orzeczeniu w sprawie C-37/95 pomiędzy Państwem Belgijskim a Ghent Coal Terminal NV. W wyroku tym Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że gdy nabycie towarów i usług nastąpiło z zamiarem wykorzystania ich do działalności opodatkowanej, ale z powodów pozostających poza kontrolą podatnika nie wykorzystał on nabytych towarów i usług w prowadzeniu tej działalności, prawo podatnika do odliczenia VAT zostaje zachowane.
Analiza interpretacji indywidualnych w tym zakresie wskazuje jednak, że organy podatkowe, analizując, czy powody kradzieży „pozostają poza kontrolą podatnika", prezentują dużo mniej restrykcyjne i bardziej korzystne dla podatników podejście niż organy podatkowe rozstrzygające podobne sprawy na gruncie podatków dochodowych.
Przykład
Kierownik magazynu przez ponad pół roku – mimo istnienia pewnego systemu kontroli – podrabiał dokumenty i regularnie okradał swojego pracodawcę z materiałów gromadzonych w magazynie. Organ podatkowy stwierdził, że spółka nie ma obowiązku zwracać VAT odliczonego przy zakupie skradzionych towarów. Uzasadniając swoje stanowisko organ podatkowy stwierdził, że wobec stosowanych przez spółkę zabezpieczeń trudno doszukać się winy podatnika w powstaniu straty (interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach z 2 stycznia 2014 r., IBPP2/443-929/13/BW).
Podsumowanie
1. Wartość skradzionego majątku może zostać zaliczona do kosztów podatkowych, jeżeli strata pozostaje w związku z osiąganymi przychodami, ma charakter ostateczny i jest odpowiednio udokumentowana.
2. Dodatkowym warunkiem stawianym przez organy podatkowe jest to, żeby podatnik był w stanie wykazać, że kradzież nastąpiła nie wskutek jego zaniedbania (bez jego winy). Praktyka pokazuje, że spełnienie tego warunku w wielu przypadkach – w szczególności, gdy kradzieży dokonuje pracownik – może być bardzo trudne.