RPO: Dyskryminacji płacowej kobiet zapobiec może jawność wynagrodzeń

Wynagrodzenia powinny być przejrzyste po to, by łatwiej było porównać swoje wynagrodzenie z zarobkami innych pracowników, np. płci przeciwnej – uważa Rzecznik Praw Obywatelskich.

Publikacja: 01.09.2014 15:32

RPO: Dyskryminacji płacowej kobiet zapobiec może jawność wynagrodzeń

Foto: www.sxc.hu

Prof. Irena Lipowicz, która sprawuje funkcję Rzecznika, przedstawia dane z raportów GUS i NIK: przeciętne wynagrodzenie mężczyzn było w 2012 r. o 20 proc. wyższe od przeciętnego wynagrodzenia kobiet, mężczyźni zarabiają więcej niż kobiety w większości badanych przez NIK ministerstwach, urzędach centralnych i wojewódzkich, jednostkach samorządu terytorialnego oraz w spółkach skarbu państwa i spółkach komunalnych. Różnica na niekorzyść kobiet występuje aż w 80 proc. spośród 109 rodzajów stanowisk. Statystyczna różnica pomiędzy wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w sektorze publicznym w przypadku płacy zasadniczej wynosi 10,82 proc. na korzyść mężczyzn. Różnica w wynagrodzeniu dla kobiet i mężczyzn pogłębia się, gdy kobiety mają dzieci i gdy pracują w niepełnym wymiarze godzin.

Rzecznik zauważa, że równe prawo do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej wartości gwarantuje pracownikom Konstytucja, Kodeks pracy, a także prawo UE.

- Różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn skutkuje tym, że kobiety zarabiają mniej na przestrzeni całego życia, mają przez to ograniczony w porównaniu do mężczyzn dostęp do różnych dóbr i usług, w tym zdrowotnych, a w dalszej perspektywie narażone są na niższe emerytury czego następstwem jest ryzyko ubóstwa w podeszłym wieku – zauważa prof. Irena Lipowicz.

Podaje dane z badań Eurostatu: w Polsce różnice w świadczeniach emerytalnych sięgały blisko jednej czwartej (24 proc.) na korzyść mężczyzn. Zdaniem RPO emerytury kobiet wciąż będą niższe niż emerytury mężczyzn. Kobiety bowiem po przejściu na emeryturę żyją przeciętnie dłużej od mężczyzn, przez co dłużej pobierają świadczenie, w trakcie swojego życia zawodowego, częściej opuszczają rynek pracy, w wyniku czego gromadzą mniejszy kapitał emerytalny.

Stwierdzenie nierówności w wynagrodzeniach za taką samą pracę lub pracę o jednakowej wartości między mężczyznami i kobietami jest w opinii RPO trudne, bo zasadą jest poufność wynagrodzeń. Brakuje również ustawodawstwa w sprawie przejrzystości wynagrodzeń .

Rzecznik przypomina, że w marcu 2014 r. Komisja Europejska zaleciła państwom członkowskim zwiększenie przejrzystości wynagrodzeń poprzez udostępnienie pracownikom informacji o zarobkach, składanie przez firmy sprawozdań, audyty wynagrodzeń w dużych przedsiębiorstwach oraz włączenie kwestii równości wynagrodzeń do układów zbiorowych (IP/14/222) . W wielu krajach przepisy zobowiązują pracodawców do wprowadzania systemów klasyfikacji i wartościowania stanowisk, bądź monitorowania wysokości płac oraz publikacji sprawozdań dotyczących wynagrodzeń. W Austrii, Finlandii, Francji, Włoszech, Norwegii, Szwecji i Belgii istnieje system jawności struktury wynagrodzeń możliwy do wglądu również przez reprezentantów pracowników.

Prof. Lipowicz oczekuje od ministra pracy informacji, jakie działania podjął jego resort, aby promować zasady jednakowego wynagradzania kobiet i mężczyzn za jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości. Prosi także informację, czy rozważana jest inicjatywa legislacyjna wprowadzająca do prawa pracy obowiązek transparentności wynagrodzeń, w pierwszej kolejności w stosunku do przedsiębiorców realizujących zamówienia publiczne.

Prof. Irena Lipowicz, która sprawuje funkcję Rzecznika, przedstawia dane z raportów GUS i NIK: przeciętne wynagrodzenie mężczyzn było w 2012 r. o 20 proc. wyższe od przeciętnego wynagrodzenia kobiet, mężczyźni zarabiają więcej niż kobiety w większości badanych przez NIK ministerstwach, urzędach centralnych i wojewódzkich, jednostkach samorządu terytorialnego oraz w spółkach skarbu państwa i spółkach komunalnych. Różnica na niekorzyść kobiet występuje aż w 80 proc. spośród 109 rodzajów stanowisk. Statystyczna różnica pomiędzy wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w sektorze publicznym w przypadku płacy zasadniczej wynosi 10,82 proc. na korzyść mężczyzn. Różnica w wynagrodzeniu dla kobiet i mężczyzn pogłębia się, gdy kobiety mają dzieci i gdy pracują w niepełnym wymiarze godzin.

ABC Firmy
Sąd Najwyższy wydał wyrok ws. wyjątku od zakazu handlu w niedziele
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Prawo karne
Maria Ejchart: Więźniów w celach będzie o 20 tys. mniej
Spadki i darowizny
Sąd Najwyższy o odwołaniu darowizny. Ważne terminy
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS