Niejasne przepisy o podwyżce minimalnego wynagrodzenia

Związkowcy i przedsiębiorcy oczekują wyjaśnień od resortu rodziny jak interpretować przepisy, które niewiele mówią o podwójnym zwiększeniu minimalnego wynagrodzenia przy wysokiej inflacji.

Publikacja: 10.05.2022 06:20

Niejasne przepisy o podwyżce minimalnego wynagrodzenia

Foto: Adobe Stock

Nikt nie ma wątpliwości, że w przyszłym roku ze względu na wysoką inflację nastąpią dwie podwyżki minimalnego wynagrodzenia. Taki obowiązek przewiduje art. 3 pkt 1 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, który mówi wprost, że w roku, w którym wskaźnik prognozowanej inflacji będzie wyższy niż 5 proc., ustala się dwa terminy zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej: od 1 stycznia i od 1 lipca.

Problem w tym, że w ciągu najbliższych dni partnerzy społeczni zasiadający w Radzie Dialogu Społecznego mają przedstawić własne propozycje tej podwyżki. Nie wiedzą jednak, jak podejść do tego tematu, bo to pierwsza podwójna podwyżka w historii obowiązywania tego przepisu.

Czytaj więcej

Możliwe podwyżki wynagrodzeń dla pracowników samorządowych

– Potrzeba jasnej interpretacji przepisów o procedowaniu podwyżki minimalnego wynagrodzenia, dlatego w trybie pilnym wystąpiłem do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej o wyjaśnienia w tej sprawie – mówi prof. Jacek Męcina, ekspert Konfederacji Lewiatan, przewodniczący zespołu ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego. – Partnerzy społeczni zasiadający w RDS mają już niewiele czasu na zajęcie stanowiska w tej sprawie.

A o prognozowanej przez rząd na przyszły rok 7,8-proc. inflacji partnerzy społeczni dowiedzieli się tuż przed majówką z dokumentów przesłanych im do konsultacji. Zabrakło w nich jednak np. prognozy przeciętnego wynagrodzenia na następne lata, która służy im do weryfikacji tempa wzrostu minimalnego wynagrodzenia, które powinno wynosić co najmniej połowę przeciętnego. Dopiero 11 maja GUS poda dane o wysokości przeciętnego wynagrodzenia w pierwszym kwartale tego roku, a od jego wysokości zależy uwzględnienie we wzroście minimalnego wynagrodzenia 2/3 wskaźnika prognozowanego realnego przyrostu PKB. Wszystko wskazuje, że będzie miał zastosowanie i minimalne wynagrodzenie w przyszłym roku wzrośnie o co najmniej 400 zł.

Oznaczałoby to podwyżkę tego minimum z obecnych 3010 zł do co najmniej 3410 zł miesięcznie. Nie wiadomo jednak, czy od stycznia, czy dopiero od lipca. A może przyszłoroczna podwyżka wyniesie znacznie więcej niż te 400 zł wynikające z przepisów.

– W ustawie o minimalnym wynagrodzeniu nie ma przepisów wyjaśniających, jaki mechanizm zadecyduje o przeprowadzeniu drugiej podwyżki minimalnego wynagrodzenia. Jest jedynie zapis, że ta druga podwyżka powinna nastąpić, gdy prognozowana na następny rok inflacja przekracza 5 proc. Przepis ten będzie rodzić spory interpretacyjne – mówi Norbert Kusiak, dyrektor wydziału polityki gospodarczej i funduszy strukturalnych OPZZ. – Skoro ta podwyżka ma chronić pracowników z minimalnym wynagrodzeniem przed spadkiem siły nabywczej ich pensji, to nie można jej podzielić na dwie części, tak by połowa wzrostu nastąpiła w styczniu, a druga dopiero w lipcu. To wbrew logice tych przepisów. Rozumiem, że pierwsza podwyżka, o co najmniej 400 zł, czyli tyle, ile wynika z ustawy, powinna nastąpić w styczniu, a w lipcu o kolejną kwotę, tak by w pełni zrekompensować prognozowaną w przyszłym roku inflację.

Związki zawodowe i organizacje pracodawców mają czas do 13 maja na wspólne i do 18 maja na indywidualne stanowiska w sprawie tych podwyżek. Rząd przedstawi swoją propozycję do 15 czerwca. Wtedy partnerzy społeczni będą mieli 30 dni na uzgodnienie własnej, wiążącej dla rządu, propozycji.

Nikt nie ma wątpliwości, że w przyszłym roku ze względu na wysoką inflację nastąpią dwie podwyżki minimalnego wynagrodzenia. Taki obowiązek przewiduje art. 3 pkt 1 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, który mówi wprost, że w roku, w którym wskaźnik prognozowanej inflacji będzie wyższy niż 5 proc., ustala się dwa terminy zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej: od 1 stycznia i od 1 lipca.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego