Dokształcanie, na które zdecyduje się pracownik, może iść w różnych kierunkach – zarówno tych związanych z wykonywanym zawodem, jak i zupełnie innych, zgodnych z rzeczywistymi zainteresowaniami pracownika i jego dalszymi planami dotyczącymi zmiany pracy.
Czy pracodawca bezwarunkowo musi się zgodzić na uczestnictwo swojego pracownika w zajęciach, jako że ma obowiązek wspierać go w podnoszeniu kwalifikacji? Otóż nie.
Podnoszenie kwalifikacji zawodowych zostało zdefiniowane i doprecyzowane bardzo szczegółowo w Rozdziale III Kodeksu pracy, co było wynikiem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 31 marca 2009 r. (K 28/08, OTK-A 2009, nr 3, poz. 28), w którym Trybunał uznał art. 103 kodeksu pracy za niezgodny z Konstytucją (DzU nr 78, poz. 483 ze zm.) ze względu na konieczność określenia zakresu oraz warunków ułatwiania pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych w drodze rozporządzenia. Tego rodzaju odesłanie, które w swojej konstrukcji było nieprawidłowe, nie mogło prowadzić do wydania zgodnego z Konstytucją aktu wykonawczego.
Wyrok TK wymógł na ustawodawcy konieczność zdefiniowania podnoszenia kwalifikacji oraz warunków, na jakich ma się ono odbywać bezpośrednio w kodeksie pracy.
Związek z pracą
Podnoszenie kwalifikacji zostało określone jako zdobywanie lub uzupełnianie wiedzy i umiejętności z inicjatywy lub za zgodą pracodawcy. Wiąże się ono bezpośrednio z kompetencjami wymaganymi do wykonywania pracy na danym stanowisku lub stanowisku, które z różnych przyczyn jest planowane do powierzenia pracownikowi np. w wyniku awansu pionowego, poziomego czy też planowanej zmiany profilu pracy.