Pierwszą bramkę Frankowski zdobył zaskakując bramkarza uderzeniem piętą z ok. jedenastu metrów - czytamy w Onecie.

Mimo zwycięstwa 5:2 meczem z Orlando City Chicago Fire zakończyło obecny sezon rozgrywek MLS (w USA gra się systemem wiosna-jesień) ponieważ ekipa z Chicago zajęła dopiero ósme miejsce w Konferencji Wschodniej i nie zakwalifikowała się do fazy play off.

Do awansu do play-offów Chicago Fire zabrakło trzech punktów.

W pierwszym rozegranym w MLS sezonie były piłkarz Jagiellonii zagrał w 31 meczach, zdobył pięć goli i zaliczył siedem asyst.