Bramki West Ham United bronił Łukasz Fabiański, z kolei w barwach Leeds w podstawowym składzie na murawę wybiegł Mateusz Klich, który jednak został zmieniony już w przerwie - czytamy w Onecie.
O zwycięstwie "Młotów" przesądziła pierwsza połowa - najpierw Jesse Lingard wywalczył rzut karny, po czym sam podszedł do "jedenastki". Jego strzał obronił wprawdzie bramkarz Leeds, ale wobec dobitki był bezradny.
W 28. minucie drugiego gola zdobył po strzale głową Craig Dawson.
Dawson mógł w pierwszej połowie podwyższyć na 3:0, ale jego strzał trafił w słupek.
W przerwie trener Leeds, Marcelo Bielsa, zmienił dwóch piłkarzy - murawę opuścił m.in. Mateusz Klich.
Leeds od początku drugiej połowy rzuciło się do ataku. "Pawie" były bliskie gola po strzale z przewrotki Raphinhi, który świetnie jednak obronił Łukasz Fabiański.
W odpowiedzi Pablo Fornals z West Ham po strzale z dystansu trafił w poprzeczkę bramki Leeds.
Dzięki wygranej West Ham zachował kontakt z ścisłą czołówką - zajmuje 5. miejsce w Premier League, do czwartej Chelsea traci dwa punkty.