Pierwsza połowa zakończona bezbramkowym remisem nie zapowiadała efektownej wygranej. W drugich 45. minutach Lech jednak dominował i pewnie pokonał gości z Gdańska.

Strzelanie dla Lecha rozpoczął Michał Skóraś, który pokonał bramkarza gości w 52. minucie - relacjonuje Onet.

W 57. minucie Mario Maloča sfaulował w polu karnym Mikaela Ishaka, a sam poszkodowany zamienił "jedenastkę" na gola.

W 65. minucie wynik meczu ustalił Dani Ramirez, dla którego był to piąty gol w sezonie.

Lech po 26. meczach ma na koncie 33 punkty i zajmuje dziewiąte miejsce w Ekstraklasie. Do czwartego miejsca, które może dać awans do europejskich pucharów jeśli Raków Częstochowa utrzyma miejsce na podium i jednocześnie wygra Puchar Polski, ekipa z Poznania traci pięć punktów.