Po tym meczu - jak przyznał Morata - za pośrednictwem mediów społecznościowych zaczęły docierać do niego pogróżki, w tym groźby śmierci.
Teraz przed poniedziałkowym meczem 1/8 finału Euro 2020 Moratę w obronę wziął Moreno. Napastnik Villareal nazwał kolegę z reprezentacji "czołowym piłkarzem" i przyznał, że był zszokowany i zasmucony osobistymi atakami internautów na kolegę z ataku reprezentacji.
- To przykre, że otrzymujesz pogróżki w związku z grą w piłkę. Alvaro jest czołowym piłkarzem, widzimy go na treningu i jest niesamowity: chce wszystko oddać reprezentacji. W czasie meczów jest tak samo - mówił Moreno.
- Oceniamy na podstawie goli i asyst, ale piłka nożna to znacznie więcej. Pewnych linii przekraczać nie można - dodał Moreno.