Do rozegrania pozostały reprezentacji Polski spotkania z Wyspami Owczymi (czwartek, wyjazd) i Mołdawią (niedziela, dom) oraz mecz z Czechami w Warszawie (17 listopada).
Nie mniej istotne niż komplet punktów w październikowych spotkaniach będzie czwartkowe starcie Albańczyków z Czechami. Do Albanii Polacy tracą dziś cztery punkty, do Czech - dwa, ale w teorii nasz najgroźniejszy rywal ma jeden mecz rozegrany mniej.
Czytaj więcej
Michał Probierz zaczyna na Wyspach Owczych pracę z reprezentacją Polski. Selekcjoner zapewnia, że nie obawia się wiatru i przyznaje, że w podstawowym składzie może zagrać debiutant. Początek czwartkowego meczu o 20.45.
Albania - Czechy: jaki wynik najlepszy dla Polski
Najlepszy scenariusz dla Polski w Tiranie to zwycięstwo gospodarzy. Wówczas otworzy się realna szansa na zajęcie drugiego miejsca premiowanego awansem. Jeśli do końca eliminacji zdobędziemy komplet punktów i pokonamy Czechów, na pewno wyprzedzimy ich w tabeli i zakwalifikujemy się na Euro.
Jeśli w Tiranie padnie remis, może dojść do sytuacji, że Polacy i Czesi zakończą eliminacje z taką samą liczbą punktów. Stanie się tak, jeśli nasi rywale pokonają przed własną publicznością Wyspy Owcze i Mołdawię oraz przegrają z nami w Warszawie. Wówczas pod uwagę będą brane mecze między zainteresowanymi zespołami. Polacy pierwsze spotkanie w Pradze przegrali 1:3.