Ostatnia zagadka rozwiązana. Wisła Płock żegna się z Ekstraklasą

Po wyjazdowej porażce 0:3 z Cracovią Wisła dołączyła do Lechii Gdańsk i Miedzi Legnica, które już wcześniej spadły do pierwszej ligi.

Publikacja: 27.05.2023 20:38

Ostatnia zagadka rozwiązana. Wisła Płock żegna się z Ekstraklasą

Foto: PAP

Cud w Płocku się nie zdarzył. Tylko raz w poprzednich dziesięciu sezonach drużyna, która znajdowała się w strefie spadkowej przed ostatnią kolejką, zdołała się z niej wydostać i utrzymać.

Wisła chlubnej historii nie napisała, do celu się nawet nie zbliżyła. Gwoździem do trumny okazała się wysoka porażka w Krakowie. Upadek zespołu, który imponował formą na początku rozgrywek i jeszcze po ósmej kolejce prowadził w tabeli, to jedno z największych zaskoczeń sezonu.

W fatalnym stylu z ligą pożegnała się Lechia, a właściwie jej kibice. Obrzucili racami boisko w Gliwicach, nie pozwolili piłkarzom na grę, choć to ich drużyna prowadziła z Piastem po golu Marco Terrazzino. Sędzia zakończył mecz w 80. minucie i gospodarze wygrają walkowerem.

Miedź swoją przygodę z Ekstraklasą zakończyła bezbramkowym remisem z Górnikiem Zabrze. W piątek awans zagwarantował sobie ŁKS. Drużyna z Łodzi wraca na polskie salony po trzech latach przerwy.

W sobotę najbardziej odetchnęli kibice Śląska, który przegrał w Warszawie 1:3 z Legią. Sprawy w swoje ręce wzięły inne zespoły, którym groził spadek. Korona Kielce rozbiła na wyjeździe Widzew Łódź 3:0, a Stal pokonała przed własną publicznością Wartę 1:0.

Sezon na podium - za Rakowem Częstochowa i Legią - zakończył Lech Poznań, pokonując na własnym stadionie Jagiellonię Białystok 2:0. Jedną z bramek zdobył Lubomir Satka, który odchodzi z klubu. Po raz ostatni w Poznaniu zagrali też Michał Skóraś i Pedro Rebocho.

Kibice Legii będą mogli dalej oglądać Josue. Portugalczyk przedłużył kontrakt o rok. - W przyszłym sezonie walczymy o mistrzostwo - zapowiedział kapitan drużyny z Łazienkowskiej po zwycięstwie nad Śląskiem.

W poniedziałek ostatni akt sezonu. Wręczenie nagród dla najlepszych piłkarzy i trenera. Transmisja Gali Ekstraklasy w Canal+ Sport (od 20.00) i TVP Sport (od 20.30).

Ekstraklasa
34. kolejka

34. KOLEJKA
Legia - Śląsk 3:1
(R. Augustyniak 37 i 49, M. Rosołek 44 - E. Exposito 6)
Raków - Zagłębie 1:1
(G. Berggren 76 - T. Pieńko 73)
Lech - Jagiellonia 2:0
(A. Sobiech 29, L. Satka 56)
Pogoń - Radomiak 4:0
(K. Grosicki 34-z karnego, M. Łęgowski 47, L. Zahović 51, A. Gorgon 90+2)
Widzew - Korona 0:3
(D. Błanik 5, P. Malarczyk 40, J. Łukowski 60)
Cracovia - Wisła 3:0
(K. Knap 37, V. Ghita 62, P. Makuch 65)
Miedź - Górnik 0:0
Stal - Warta 1:0
(F. Gerbowski 24)
Piast - Lechia walkower 3:0

Tabela
1. Raków 34 75 63-24
2. Legia 34 66 57-37
3. Lech 34 61 51-29
4. Pogoń 34 60 57-46
5. Piast 33 50 37-31
6. Górnik 34 48 45-43
7. Cracovia 34 46 41-35
8. Warta 34 45 37-35
9. Zagłębie 34 45 35-44
10. Radomiak 34 44 34-41
11. Stal 34 43 36-40
12. Widzew 34 41 38-47
13. Korona 34 41 39-48
14. Jagiellonia 34 41 48-49
15. Śląsk 34 38 35-48
16. Wisła 34 37 41-50
17. Lechia 33 30 28-53
18. Miedź 34 23 33-55

Cud w Płocku się nie zdarzył. Tylko raz w poprzednich dziesięciu sezonach drużyna, która znajdowała się w strefie spadkowej przed ostatnią kolejką, zdołała się z niej wydostać i utrzymać.

Wisła chlubnej historii nie napisała, do celu się nawet nie zbliżyła. Gwoździem do trumny okazała się wysoka porażka w Krakowie. Upadek zespołu, który imponował formą na początku rozgrywek i jeszcze po ósmej kolejce prowadził w tabeli, to jedno z największych zaskoczeń sezonu.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Ekstraklasa. W sobotę poznamy trzeciego spadkowicza
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Gregoire Nitot: Marzę o Ekstraklasie, bo pieniądze mogą się szybko skończyć
Piłka nożna
Częstochowa stolicą piłkarskiej Polski. Wojciech Cygan: Nie jesteśmy kometą
Piłka nożna
Raków-Legia. Mierzyć w gwiazdy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Piłka nożna
Liverpool za burtą europejskich pucharów. W grze wciąż trzej Polacy