Juventus ponownie ukarany, Liga Mistrzów się oddala

Federalny Sąd Apelacyjny nałożył na klub z Turynu karę 10 ujemnych punktów za oszustwa finansowe. Drużyna Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika może nie zagrać w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów.

Publikacja: 22.05.2023 22:58

Arkadiusz Milik (na zdjęciu z lewej) sprokurował rzut karny.

Arkadiusz Milik (na zdjęciu z lewej) sprokurował rzut karny.

Foto: EPA/CLAUDIO GIOVANNINI

To kolejny zwrot akcji w sprawie Juve. Niedawno klub odzyskał 15 punktów po tym, jak sąd sportowy przy Włoskim Komitecie Olimpijskim pozytywnie rozpatrzył jego odwołanie.

Sprawa wróciła do Federalnego Sądu Apelacyjnego. Prokuratorzy wnioskowali o 11 punktów karnych, skończyło się na 10 oraz uniewinnieniu siedmiu byłych działaczy Juventusu, w tym Pavla Nedveda.

Wyrok ogłoszono tuż przed ligowym meczem z Empoli. Kara spowodowała, że zespół z Turynu spadł z miejsca drugiego na siódme - pierwsze, które nie gwarantuje występu w europejskich pucharach. Sytuację mogło poprawić zwycięstwo nad Empoli, ale Juve przegrało 1:4, a Milik sprokurował rzut karny.

Czytaj więcej

Finał Ligi Mistrzów dla Szymona Marciniaka. UEFA zrobiła wyjątek

W tym momencie drużyna Szczęsnego i Milika traci punkt do Romy, dwa do Atalanty Bergamo i aż pięć do Milanu, który wskoczył na czwartą pozycję premiowaną grą w Lidze Mistrzów. Do końca sezonu pozostały jej dwa spotkania - właśnie z Milanem w niedzielę przed własną publicznością i w następny weekend z Udinese na wyjeździe.

Furtką do pucharów mógł być triumf w Lidze Europy, ale Juventus przegrał kilka dni temu rewanżowy półfinał z Sevillą. Teraz musi liczyć na cud, by w następnym sezonie wrócić do Champions League.

Piłka nożna
Włoskiego finału w Lidze Europy nie będzie
Piłka nożna
Problemy Juventusu. Stara Dama czeka na wyrok
Piłka nożna
Juventus kolejny raz stanął nad przepaścią
Piłka nożna
Juventus Turyn szuka trenera. Massimiliano Allegri może stracić pracę
Piłka nożna
Ewa Pajor jak Robert Lewandowski. Polka będzie drugą najdroższą piłkarką świata