Barcelona nad finansową przepaścią

Odpadnięcie drugi raz z rzędu z Ligi Mistrzów już po fazie grupowej to dla katalońskiego klubu ogromny cios finansowy.

Publikacja: 27.10.2022 12:22

Barcelona nad finansową przepaścią

Foto: AFP

Zadłużona po uszy Barcelona latem zagrała va banque. Wydała fortunę na piłkarzy (ponad 150 mln euro, bardziej szalały tylko kluby w Anglii), którzy mieli zapewnić jej długo wyczekiwany sukces. Entuzjazm po przyjściu Roberta Lewandowskiego czy Raphinhi był tak duży, że w budżecie zapisano co najmniej awans do ćwierćfinału Champions League.

Cel, który jeszcze kilka lat temu był planem minimum, jest dziś jednak wciąż poza zasięgiem Barcy, co bezlitośnie obnażył w środowy wieczór Bayern Monachium.

Czytaj więcej

Liga Mistrzów. Smutne pożegnanie Barcelony

Władze Barcelony przelicytowały. Powracający na stanowisko prezesa Joan Laporta odziedziczył po swoim poprzedniku, Josepie Marii Bartomeu, ponad miliard euro długu. Obiecał odbudowę wielkiego zespołu, więc zamiast zaciskać pasa, zapożyczał się dalej i uruchamiał kolejne tzw. dźwignie finansowe, wyprzedając część praw do transmisji i udziały w spółce zajmującej się produkcją telewizyjną. Wszystko po to, by sprostać przepisom ligi hiszpańskiej o ograniczeniu wydatków.

Brak awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów oznacza stratę ponad 20 mln euro. Żeby ją odrobić, Barca musiałaby teraz wygrać Ligę Europy, w której przyjdzie jej kontynuować swoją pucharową drogę wiosną. Choć to rozgrywki drugiej kategorii, wcale nie musi być łatwiej. W ubiegłym sezonie drużyna Xaviego była uważana za faworyta, a dotarła tylko do ćwierćfinału, przegrywając z późniejszym zwycięzcą Eintrachtem Frankfurt.

Dziurę w budżecie zasypać będzie ciężko. Szefów klubu czekają pewnie trudne rozmowy z piłkarzami oraz ze sponsorami, którzy uwierzyli, że odbudowa potęgi Dumy Katalonii może pójść szybko i bezboleśnie.

Zadłużona po uszy Barcelona latem zagrała va banque. Wydała fortunę na piłkarzy (ponad 150 mln euro, bardziej szalały tylko kluby w Anglii), którzy mieli zapewnić jej długo wyczekiwany sukces. Entuzjazm po przyjściu Roberta Lewandowskiego czy Raphinhi był tak duży, że w budżecie zapisano co najmniej awans do ćwierćfinału Champions League.

Cel, który jeszcze kilka lat temu był planem minimum, jest dziś jednak wciąż poza zasięgiem Barcy, co bezlitośnie obnażył w środowy wieczór Bayern Monachium.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"