- Kontrakt z Canal+ gwarantuje nam stabilność finansową i warunki do dalszego rozwoju ligi oraz klubów. To również bardzo dobra wiadomość dla kibiców, którzy wciąż będą mogli oglądać mecze w najwyższej jakości, w tym w 4K, a jednocześnie zyskają dostęp do dodatkowych materiałów na nowych kanałach - zapewnia prezes Ekstraklasy S.A. Marcin Animucki.
Spółka tym razem zaoferowała nadawcom jeden pakiet, który zawiera obowiązek udzielenia sublicencji telewizji otwartej na transmisję jednego meczu w tygodniu.
Czytaj więcej
Dwa różne sportowe światy i dwa różne podejścia do biznesu. Tak w dużym skrócie można porównać piłkarską Ekstraklasę i żużlową Ekstraligę. A gra idzie nie tylko o wyniki sportowe, ale i i duże pieniądze.
- Wartość kontraktu jest rekordowa, niemniej nasze inwestycje w rozwój rozgrywek zawsze wykraczały poza wsparcie finansowe wynikające wyłącznie z kwoty kontraktu. Ogromną wartością dodaną budującą wartość ligi stanowią nasze działania redakcyjne i promocyjne, które będziemy kontynuować - podkreśla prezes zarządu i dyrektor generalna Canal+ Polska Edyta Sadowska.
Stacja Canal+ zaczęła pokazywać polską Ekstraklasę już w połowie lat 90., a od 2011 roku nieprzerwanie pozostaje głównym nadawcą rozgrywek.