Trener Lecha John van den Brom przekonywał, że jest usatysfakcjonowany z tego, jak zespół zareagował po pucharowej porażce z Vikingurem Reykjavik. Ale kibice z Poznania nie podzielają chyba jego optymizmu. Równie dobrze Holender mógłby powiedzieć, że jest zadowolony z awansu drużyny z ostatniego na przedostatnie miejsce w tabeli.

Coś złego dzieje się z mistrzem Polski na początku sezonu. Zdobył dopiero pierwszy punkt. Gdyby nie rzut karny wykorzystany przez Mikaela Ishaka, znów by przegrał.

Cieszyć w Poznaniu mogą się jedynie z tego, że punkty tracą także rywale. W niedzielę przegrał Raków - w Zabrzu z Górnikiem. Trzy tygodnie po starcie rozgrywek jedynym zespołem bez porażki pozostaje Wisła Płock, która w poniedziałek podejmie beniaminka Miedź Legnica.

4. KOLEJKA

Stal - Cracovia 2:0

(K. Pestka 43-sam., M. Domański 59-z karnego)

Legia - Piast 2:0

(E. Muci 47, F. Mladenović 51)

Lechia - Korona 0:1

(M. Nalepa 22-sam.)

Jagiellonia - Radomiak 1:2

(M. Gual 12 - F. Nascimento 63-z karnego, Maurides 90+4)

Śląsk - Widzew 0:0

Warta - Pogoń 1:2

(A. Zrelak 47 - K. Grosicki 22, R. Iwanow 25-sam.)

Zagłębie - Lech 1:1

(Ł. Łakomy 58 - M. Ishak 66-z karnego)

Górnik - Raków 1:0

(A. Paluszek 45)

Poniedziałek: Wisła - Miedź (19.00, Canal+ Sport).