Eintracht to triumfator ostatniej Ligi Europy, ale inauguracja sezonu pokazała, jaka przepaść dzieli go od Bawarczyków.

Już po 11 minutach przegrywał 0:2, po pierwszej połowie było 0:5, skończyło się 1:6. Bramki dla gości zdobyli: Jamal Musiala (dwa), Joshua Kimmich, Benjamin Pavard, Serge Gnabry oraz letni nabytek - Sadio Mane.

Jeśli kibice Bayernu martwili się jeszcze, kto będzie strzelał gole po odejściu Lewandowskiego do Barcelony, mogli w piątkowy wieczór odetchnąć z ulgą. Zresztą nie pierwszy raz. Tydzień temu Bawarczycy sięgnęli po Superpuchar Niemiec - po zwycięstwie 5:3 nad RB Lipsk.

W piątek, oprócz Bundesligi, wystartowały też ligi angielska i francuska. Arsenal pokonał na wyjeździe Crystal Palace 2:0, a Olympique Lyon wygrał u siebie 2:1 z Ajaccio.