Oliver Kahn, prezes Bayernu Monachium, poinformował, że Robert Lewandowski otrzymał zielone światło w sprawie przejścia do Barcelony. Zastrzegł, że zawarto w tej sprawie ustne porozumienie, a umowa jest ustalana.
Nieoficjalnie wiadomo, że Barcelona zapłaci za Lewandowskiego 45 mln euro stałych plus 5 mln euro w postaci bonusów.
Napastnik już w poniedziałek ma dołączyć do drużyny, która zaczyna tournée po Stanach Zjednoczonych. W meczach przedsezonowych Barcelona zmierzy się z Interem Miami, Realem Madryt i Juventusem. Prawdopodobnie amerykańska namiastka El Clásico będzie tym spotkaniem, w którym kapitan reprezentacji Polski zagra po raz pierwszy w barwach nowego klubu.
Czytaj więcej
Twierdzenie, że gra drużyny narodowej jest uzależniona od najlepszego napastnika świata, to truizm. Paulo Sousa już podczas pierwszych spotkań z dziennikarzami nie krył, że po objęciu funkcji od razu pomyślał o rozmowie z Lewandowskim.
- Lewandowski ma dołączyć do drużyny w ciągu najbliższych trzech dni. Najpierw ma przejść testy medyczne, a potem udać się do USA, gdzie Barcelona udała się na tournée. Jego debiutem ma być mecz z Realem Madryt w Las Vegas – powiedział hiszpański dziennikarz Santiego Ovalle z radia Cadena SER, w rozmowie z TVP Sport.
Barcelona pierwszy mecz w USA ma zagrać 20 lipca z Interem Miami. Starcie z Realem zaplanowano cztery dni później.