PKO Ekstraklasa: Raków w drodze po tytuł

Raków Częstochowa wygrał z Pogonią Szczecin i jest na pole position w wyścigu o mistrzostwo Polski. Tyle samo punktów ma Lech Poznań.

Publikacja: 20.04.2022 22:56

PKO Ekstraklasa: Raków w drodze po tytuł

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Obie drużyny w 30 meczach, cztery kolejki przed końcem sezonu, uzbierały po 62 punkty. Podopieczni Marka Papszuna mają słabszy bilans bramkowy, ale byli lepsi w meczach bezpośrednich (1:0, 2:2), a to one na koniec rozgrywek - przy równej liczbie punktów - decydują o miejscu w tabeli.

Piłkarze Lecha w meczu z Górnikiem Łęczna zdobyli trzy punkty i dobrze się bawili. Podopieczni Macieja Skorży zaprosili beniaminka na karuzelę: oddali aż 28 strzałów, a piłka do siatki wpadała trzykrotnie, choć mogła znacznie częściej. Błyszczał Joao Amaral, a swoją 15. bramkę w sezonie strzelił wracający do gry po pauzie za żółte kartki Mikael Ishak.

Spotkanie Rakowa z Pogonią było starciem, w którym temperatura rosła z minuty na minutę. Obie drużyny przed przerwą grały ostrożnie, jedynego gola po efektownym rajdzie strzelił Kamil Grosicki. Dopiero w drugiej połowie trenerzy zdjęli nogę z hamulca.

Marek Papszun wykorzystał głębię składu. Pierwszego gola strzelił Vladislavs Gutkovskis, przy drugim asystował Marcin Cebula, Ben Lederman pomógł drużynie osiągnąć przewagę w środku pola, a Wiktor Długosz wniósł na prawe skrzydło tyle błysku i życia, że trener Kosta Runjaić odesłał walczącego z nim Luisa Matę na ławkę rezerwowych.

Wynik meczu rozstrzygnął lider Rakowa, czyli Ivi Lopez, który po długim podaniu Cebuli opanował piłkę i oddał mocny strzał w długi róg. Jego koledzy po ostatnim gwizdku cieszyli się tak, jakby zdobyli trofeum, bo faktycznie zrobili w jego kierunku ważny krok.

Mecze odbyły się w środku tygodnia, bo liderzy tabeli ligi grali awansem. Lech i Raków 2 maja czeka finał Pucharu Polski, więc ich spotkania przełożono. Kolejna odsłona walki o mistrzostwo Polski czeka nas już w niedzielę. Lech zagra ze Stalą Mielec (12:30), Raków zmierzy się z Górnikiem Łęczna (15:00), a Pogoń w najciekawszym meczu weekendu podejmie Legię Warszawa (17:30).

31. kolejka PKO Ekstraklasy - mecze rozegrane awansem

Lech – Górnik Łęczna 3:0 (J. Amaral 4, J. Karlstrom 26, M. Ishak 44)

Pogoń – Raków 1:2 (K. Grosicki 25 – V. Gutkovskis 47, I. Lopez 78)

Obie drużyny w 30 meczach, cztery kolejki przed końcem sezonu, uzbierały po 62 punkty. Podopieczni Marka Papszuna mają słabszy bilans bramkowy, ale byli lepsi w meczach bezpośrednich (1:0, 2:2), a to one na koniec rozgrywek - przy równej liczbie punktów - decydują o miejscu w tabeli.

Piłkarze Lecha w meczu z Górnikiem Łęczna zdobyli trzy punkty i dobrze się bawili. Podopieczni Macieja Skorży zaprosili beniaminka na karuzelę: oddali aż 28 strzałów, a piłka do siatki wpadała trzykrotnie, choć mogła znacznie częściej. Błyszczał Joao Amaral, a swoją 15. bramkę w sezonie strzelił wracający do gry po pauzie za żółte kartki Mikael Ishak.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Piłka nożna
Jest reakcja PZPN na korzystny dla Rosji ruch UEFA. Cezary Kulesza zadecydował
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej
Piłka nożna
Fenomen Diego Simeone. Wciąż potrafi rozpalić w drużynie ogień
Piłka nożna
Remis Barcelony. Lewandowski miał dostać wolne, ale musiał wstać z ławki
Piłka nożna
UEFA podjęła korzystną dla Rosji decyzję. Chodzi o juniorów
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Piłka nożna
PZPN: Mecz o Superpuchar Europy zostanie rozegrany w Warszawie
Piłka nożna
Grzegorz Krychowiak rezygnuje z gry w reprezentacji Polski