Liga Mistrzów. Bayern fałszował w mieście Mozarta

Bawarczycy zremisowali 1:1 w Salzburgu z debiutującym w fazie pucharowej zespołem Red Bulla, ratując się przed porażką w 90. minucie.

Publikacja: 16.02.2022 23:14

Wyrównującą bramkę dla Bayernu w końcówce meczu zdobył Kingsley Coman (na zdjęciu)

Wyrównującą bramkę dla Bayernu w końcówce meczu zdobył Kingsley Coman (na zdjęciu)

Foto: KERSTIN JOENSSON / AFP

Jesienią 2020 roku Bayern przyjechał do Salzburga jako triumfator Champions League i choć szybko stracił bramkę, wygrał 6:2, trafiając cztery razy w ostatnim kwadransie. W środę szczęśliwego zakończenia nie było, ale z tego remisu Robert Lewandowski i jego koledzy powinni się cieszyć.

Gospodarzom znów udało się zaskoczyć mistrzów Niemiec i po szybkiej kontrze wyjść na prowadzenie. Svena Ulreicha, zastępującego w bramce wracającego do zdrowia Manuela Neuera, technicznym strzałem pokonał Chukwubuike Adamu. 20-letni napastnik chwilę wcześniej zmienił kontuzjowanego Noaha Okafora i zanotował swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów.

Liga Mistrzów - 1/8 finału

RB Salzburg - Bayern 1:1 (C. Adamu 21 - K. Coman 90). Inter - Liverpool 0:2 (R. Firmino 75, M. Salah 83). Rewanże 8 marca

Błyskawiczne kontry austriackiego zespołu sprawiały defensywie Bayernu ogromne problemy, niewiele brakowało, by Salzburg schodził na przerwę z dwubramkową przewagą. Grał szybko, twardo i zdecydowanie. A Bawarczycy wyglądali na bezradnych i zagubionych.

W drugiej połowie się otrzasnęli, stwarzali groźne akcje i zyskiwali coraz większą przewagę. Ale to gospodarze mieli najlepszą okazję, po której Bayern mógł się już nie podnieść. Do pustej bramki strzelał Adamu, piłkę wybił Benjamin Pavard. Podał kolegom tlen, a dziesięć minut później Kingsley Coman uratował Bawarczyków przed pierwszą w tym sezonie porażką w Champions League.

W drugim meczu w Mediolanie, prowadzonym przez polską ekipę sędziowską z Szymonem Marciniakiem na czele, na pierwszą bramkę trzeba było czekać do 75. minuty. Zdobył ją Roberto Firmino, na 2:0 podwyższył Mohamed Salah i Liverpool raczej wybił Interowi marzenia o awansie do ćwierćfinału.

Jesienią 2020 roku Bayern przyjechał do Salzburga jako triumfator Champions League i choć szybko stracił bramkę, wygrał 6:2, trafiając cztery razy w ostatnim kwadransie. W środę szczęśliwego zakończenia nie było, ale z tego remisu Robert Lewandowski i jego koledzy powinni się cieszyć.

Gospodarzom znów udało się zaskoczyć mistrzów Niemiec i po szybkiej kontrze wyjść na prowadzenie. Svena Ulreicha, zastępującego w bramce wracającego do zdrowia Manuela Neuera, technicznym strzałem pokonał Chukwubuike Adamu. 20-letni napastnik chwilę wcześniej zmienił kontuzjowanego Noaha Okafora i zanotował swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Liverpool za burtą europejskich pucharów. W grze wciąż trzej Polacy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Pusty tron w Lidze Mistrzów. Dlaczego Manchester City nie obroni tytułu?
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Znamy pary półfinałowe i terminy meczów
Piłka nożna
Xabi Alonso - honorowy obywatel Leverkusen
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Piłka nożna
Manchester City - Real. Wielkie emocje w grze o półfinał Ligi Mistrzów, zdecydowały karne