Inter wygrywając z Romą poprawił humory swoim kibicom po ligowej porażce w derbach Mediolanu z Milanem (1:2). Z kolei Roma znów rozczarowała - wcześniej, w meczu ligowym, straciła punkty w meczu z bardzo słabą w tym sezonie Genoą - przypomina Onet.
Ekipa z Mediolanu wyszła na prowadzenie już w 2. minucie - Ivan Perisić zacentrował, a Edin Dżeko wykończył akcję pokonując Ruia Patricio.
Już w 5. minucie mogło być 2:0 dla Interu, ale strzał Nicolo Barelli wylądował na poprzeczce. Dwie minuty później gola szukał Milan Skriniar, ale jego strzał głową był za słaby, by zaskoczyć bramkarza gości.
Czytaj więcej
Były piłkarz reprezentacji Holandii, Marc Overmars, zrezygnował ze stanowiska dyrektora sportowego Ajaksu Amsterdam po tym, jak przyznał się do wysłania "serii niestosownych wiadomości" koleżankom z pracy - ogłosił klub z Amsterdamu.
AS Roma mogła doprowadzić do wyrównania, gdy Nicolo Zaniolo stanął oko w oko z bramkarzem Interu, ale Samir Handanović popisał się dobrą interwencją.
Goście zaatakowali śmielej w drugiej połowie - ale za każdym razem na posterunku był Handanović. Jeden ze strzałów Zaniolo bramkarz gospodarzy obronił... głową.
W półfinale rywalem Interu może być AC Milan
W 68. minucie drugi cios gościom zadał Inter - Alexis Sanchez popisał się efektownym strzałem z dystansu i trafił w samo "okienko" bramki bronionej przez Patricio.
W półfinale rywalem Interu będzie zwycięzca ćwierćfinału, w którym Lazio zmierzy się z Milanem.