Zwycięstwo oznacza, że Real będzie miał szansę po raz drugi wygrać Superpuchar Hiszpanii rozgrywany w formule miniturnieju. Poprzednio "Królewscy" wygrali Superpuchar w 2020 roku, rok temu trofeum zdobył Athletic Bilbao - przypomina Onet.
Tegoroczny turniej, którego stawką jest Superpuchar Hiszpanii, rozgrywany jest w Arabii Saudyjskiej. W drugiej półfinałowej parze zagrają ze sobą Atletico Madryt i Athletic Bilbao.
Dla trenera Barcelony, byłego piłkarza tej drużyny, Xavi Hernandeza, środowy mecz był pierwszym starciem z Realem w roli trenera "Dumy Katalonii". W barwach Barcelony zadebiutował też Ferran Torres, sprowadzony w obecnym okienku transferowym z Manchesteru City.
Czytaj więcej
Do 10 wzrosła liczba piłkarzy FC Barcelony, u których wykryto zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Tak duża liczba zakażeń oznacza, że Barcelona może nie być w stanie rozegrać w niedzielę meczu z Mallorcą - pierwszego meczu po dwutygodniowej przerwie w rozgrywkach La Liga.
Na początku środowego spotkania przewagę osiągnął Real Madryt, który w 25. minucie wyszedł na prowadzenie. W środku pola piłkę stracił Sergio Busquets, ograny przez Karima Benzemę. Francuz zagrał następnie do, znajdującego się w znakomitej formie Viniciusa, a skrzydłowy "Królewskich" otworzył wynik spotkania.