Kto trenerem kadry po Sousie? Listkiewicz: Może tandem Nawałka-Engel?

Użyto wiele ostrych słów, ja też sobie pozwoliłem w jednym ze swoich felietonów - mówił o Paulo Sousie w Radiu Zet były prezes PZPN i były sędzia międzynarodowy, Michał Listkiewicz.

Publikacja: 29.12.2021 08:29

Jerzy Engel

Jerzy Engel

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

- Nawiązałem do kultowej piosenki z "Kabaretu Starszych Panów", gdzie pewien Portugalczyk naciągał polskie dziewczęta na miłość, a potem znikał i, że tak powiem, nie rozliczał się - mówił Listkiewicz. - Nawet osoba, która ściągnęła do Polski Paulo Sousę, czyli były prezes PZPN Zbigniew Boniek, też jest wkurzony - dodał. - Jego, może szczególnie jego, Sousa oszukał - ocenił.

- Boniek chciał jak najlepiej, wydawało mu się, że ściąga charyzmatycznego, świetnego trenera. Tak się nie stało - przyznał Listkiewicz.

W niedzielę prezes PZPN, Cezary Kulesza poinformował, że Sousa zwrócił się do niego z prośbą o rozwiązanie za porozumieniem stron wiążącej go z PZPN umowy.  Sousa - jak wynika z informacji podawanych przez media - chce zostawić reprezentację ponieważ ma zostać trenerem brazylijskiego Flamengo Rio de Janeiro.

Czytaj więcej

Paulo Sousa chce się dogadać

Do zmiany selekcjonera może w efekcie dojść tuż przed barażami, których stawką jest udział Polski w mundialu. Polska zmierzy się w pierwszym meczu barażowym na wyjeździe z Rosją. Jeśli wygra, wówczas o udział w mundialu powalczy ze zwycięzcą meczu Szwecja-Czechy.

- Do reprezentacji Polski on nie ma już powrotu, zatrzasnął sobie drzwi ostatecznie. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś odzyskał do niego zaufanie - czy to piłkarze, czy kibice, czy też kierownictwo PZPN-u - stwierdził Listkiewicz.

Uważam, że powinno się porozmawiać z Jerzym Engelem, aby pomógł Adamowi (Nawałce) w tym pierwszym okresie, przygotowaniach do baraży

Michał Listkiewicz, były prezes PZPN

- Podejrzewam, że zarząd PZPN umocni prezesa Cezarego Kuleszę w prawie do samodzielnego znalezienia trenera. Na pewno zarząd zażyczy sobie żeby być poinformowany o umowie, jaka będzie zawarta, bo ta umowa z Sousą, z tego co się mówi, była niezbyt korzystna dla związku - Sousa może sobie pójść i zapłacić niewielkie, jak na niego, pieniądze - dodał.

- Ja jestem za polskim trenerem (reprezentacji). Mamy naprawdę kilku bardzo dobrych trenerów, którzy mogliby z powodzeniem prowadzić reprezentację - podkreślił Listkiewicz.

A kogo, jako trenera reprezentacji, widziałby Listkiewicz? - Na pewno nie wyrywałbym trenerów z klubu, którzy mają aktualne kontrakty i świetnie pracują. Sukcesy klubowe i silne kluby też są nam potrzebne. Jest kilka świetnych nazwisk: przede wszystkim Adam Nawałka, który w połowie drogi odszedł z reprezentacji, a miał z nią - poza mistrzostwami świata w Rosji - świetne wyniki. Uważam, że powinno się porozmawiać z Jerzym Engelem, aby pomógł Adamowi w tym pierwszym okresie, przygotowaniach do baraży. Ja bym widział tandem Nawałka-Engel. Dziś trzeba gasić pożar, przygotować się do baraży. Dziś to jest cel numer jeden całego polskiego piłkarstwa - stwierdził.

- Nawiązałem do kultowej piosenki z "Kabaretu Starszych Panów", gdzie pewien Portugalczyk naciągał polskie dziewczęta na miłość, a potem znikał i, że tak powiem, nie rozliczał się - mówił Listkiewicz. - Nawet osoba, która ściągnęła do Polski Paulo Sousę, czyli były prezes PZPN Zbigniew Boniek, też jest wkurzony - dodał. - Jego, może szczególnie jego, Sousa oszukał - ocenił.

- Boniek chciał jak najlepiej, wydawało mu się, że ściąga charyzmatycznego, świetnego trenera. Tak się nie stało - przyznał Listkiewicz.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity