Huknięcie w słupek Mateja Fideršeka już w drugiej minucie zwiastowało grad bramek, ale ostatecznie nieliczni kibice na inauguracyjne trafienie musieli czekać aż do końcówki pierwszej połowy. Gospodarze mieli optyczną przewagę, prowadzili grę, a Polacy koncentrowali się na przeszkadzaniu rywalom. Długo im się to udawało, jednak po drodze łapali przewinienia, a po szóstym w 16. minucie przedłużony rzut karny na trafienie zamienił Žiga Čeh.

Po przerwie, w 25. minucie, po znakomitej indywidualnej akcji Nejca Hozjana na 2:0 z najbliższej odległości podwyższył Jeremy Bukovec. Biało-Czerwoni kontaktowego i - jak się okazało - honorowego gola strzelili dopiero pod koniec meczu, gdy przy grze w przewadze do siatki trafił Tomasz Kriezel.

mecz towarzyski
Słowenia - Polska 2:1 (1:0)

Bramki: Ž. Čeh (16), J. Bukovec (25) - T. Kriezel (38). Żółte kartki: N. Hozjan - M. Zastawnik, M. Marek, M. Kubik, T. Kriezel. Polska: B. Nawrat (M. Kałuża, Ł. Błaszczyk) - M. Kubik, M. Zastawnik, D. Solecki, M. Marek - P. Hoły, T. Kriezel, T. Lutecki, M. Madziąg, M. Klaus, D.Śmiałkowski, S. Wojciechowski (M. Pikiewicz).

W poniedziałek, również w Laško, obie reprezentacje zmierzą się ponownie.

Polska i Słowenia przygotowują się do mistrzostw Europy w futsalu, które 19 stycznia 2022 rozpoczną się w Holandii. Zespół Błażeja Korczyńskiego zagra w grupie C z Chorwacją, Rosją i Słowacją.